Człowiek bez głowy
Mandaryn pewien (cóż na to powiecie? Pseu-grzmiang-tfu było mu miano) Myślał lat wiele, o czym jednak przecie? Tego mi nie powiadano. Wreszcie napisać z nagła na myśl wpadnie Księgę, tak w mądrość bogatą, Że jej sam nie mógł zrozumieć dokładnie, Chociaż wysilał się na to. Więc przed cesarzem stanął i tak pocznie: – Gwiazd ojcze! … Przeczytaj wiersz