Twoja ocena

Biały Dunajec

Bądź pozdrowione dziecię gór, zaklęte szałem! Kiedy burze zatrzęsą Tatrów posadami, Ty pierwszy srebrnej grzywy powstajesz pianami, I brył massy porywasz młodzieńczym zapałem!… A kiedy mgły przywalą sinych turni czoła, Wśród letargu natury, ty jeden nieśpiący, W świątyni Tatrów jak głos wieszcza wołający Do ludów, co zwątpiły o wiary anioła!… Hej Dunajcu! szaleńcze!… co z … Przeczytaj wiersz


Władysław Tarnowski

SONET I

CHCIAŁBYM, by Lapa i ciebie, Gwidonie, W cudowny sposób wraz ze mną porwano I przeniesiono w jakąś łódź nieznaną, Byśmy dowoli mknęli w morskie tonie. Gdy nieprzychylny wiatr nas nie owionie I burz odmęty nie obmyją pianą, Te same myśli w pamięci powstaną I zapragniemy ostać się w swem gronie. A monnę Vannę, oraz monnę … Przeczytaj wiersz


Dante Alighieri

Echa górskie

W noc czarną, pędząc w góry szalony i blady, Jęknąłem, przeklinając zbiegłe marzeń duchy — I wzruszyłem mą skargą palącą bór głuchy, Powtórzyły ją świerków posępne gromady. I z piersi skał wyrwałem jęk, współczucia ślady, Zawodziły nade mną gór płaczek łańcuchy, Biadały głucho szczyty, nocne gwiazd pastuchy, I otchłań mi wtórzyła: bez rady!… bez rady!… … Przeczytaj wiersz


Franciszek Nowicki

Morskie Oko

Czemu, gdy księżyc wschodzi, jak mara spłoszona Staw stopionych szafirów w gór zapada spody, I źrenica Tatr, oko marzącej przyrody, Spuszcza rzęsy mgieł — tonie wśród pomroku łona? A księżyca twarz dziwna, smutna, zamyślona Wstrzymuje bieg tułaczy między skał obwody, Patrzy długo w zakryte mgłą jeziora wody, I blednie coraz bardziej — a nad ranem … Przeczytaj wiersz


Franciszek Nowicki

Sonet

Gdy mnie ogarnia lęk, że być przestanę, Nim pióro cały plon myślenie zbierze, Nim stosy książek nad tym zżętym łanem Staną jak ciężkie od ziarna spichlerze; Gdy widzę nocą, jak nade mną krąży Chmura postaci w balladach ukryta, I myślę o tym, że mogę nie zdążyć Za ich cieniami, choć je prawie chwytam; I kiedy … Przeczytaj wiersz


John Keats

Sonet

Niechętnie w twojej formie kwiat mych myśli mieszczę. Czynisz na mnie wrażenie poziomego karła, Który smukłą dziewczynę, by się nie wydarła, Wiąże w brutalny uścisk jak w żelazne kleszcze. Gdy czytam piękny sonet — to czuję w nim dreszcze Zdławionej raptem pieśni, co się miała z gardła Wylać szeroką falą i nagle umarła, Choć mogła … Przeczytaj wiersz


Gustaw Daniłowski

Świat

Tratując ciała żywe, miażdżąc serca, dusze, Niby szalone słonie olbrzymią lawiną Prą się ludzie na ludzi i w ciemności płyną, Jak okręt obłąkany w nocnej zawierusze. Zapomniano o wszystkim w tej dzikiej gonitwie. Filozofi, kapłani i tłum niespokojny, Wszyscy pędzą gotowi do mordu i wojny; Nikt nikogo nie pyta: co będzie po bitwie? Olbrzymie, wiecznie … Przeczytaj wiersz


Gustaw Daniłowski

Sonet

Co przedtem znałem już, to te odgłosy Szumiącej wody, albo może lasu Za oknem, lecz usnąwszy wnet leżałem Długi czas nieobecny, wplątany w jej włosy.   Więc nie wiem o niej nic, może trochę kolano Przez noc zatarte, szyi odrobina Czarne włosy z zapachem soli kąpielowych I to, co o niej mi opowiadano.   Mówią, … Przeczytaj wiersz


Bertolt Brecht

O krótkości i niepewności na świecie żywota człowieczego

Ehej, jak gwałtem obrotne obłoki I Tytan prętki lotne czasy pędzą! A chciwa może odciąć rozkosz nędzą Śmierć, — tuż za nami spore czyni kroki! A ja, co dalej, lepiej cień głęboki Błędów mych widzę, które gęsto jędzą Strwożone serce ustawiczną nędzą, I z płaczem ganię młodości mej skoki. O moc, o rozkosz, o skarby … Przeczytaj wiersz


Mikołaj Sęp Szarzyński

Przystań w nocy

Bałwany biją o morską latarnię, Niby ćmy nocne ku jej światłu dążąc; Potem, w powrósła świecące się wiążąc, Na środek toni pierzchają bezkarnie. Ciemność pod skrzydła swoje ziemię garnie, Jak śliski wampir na jej piersiach ciążąc; Miesiąc rogaty, hen po niebie krążąc, Z za chmur się czasem wykrzywi poczwarnie. W mgłę przeźroczystą osnuła się przystań… … Przeczytaj wiersz


Józef Antoni Birkenmajer

Tęsknoto, smutnych myśli rodzicielko

Tęsknoto, smutnych myśli rodzicielko! Jako trucizna, palisz duszy trzewa. Jak orkan, który nad knieją rozbrzmiewa, Unosisz kędyś w dal nadzieję wszelką… Jak zabłąkana srebrnoskrzydła mewa, Lecę nad głębi twej przestrzenią wielką… Konam, jak rybki te ze złotą skrzelką, Które na piaski psota fal wysiewa… Niesiesz mnie, niesiesz na skrzydłach srebrzystych Do mojej ziemi, do mych … Przeczytaj wiersz


Józef Antoni Birkenmajer

Cisza południowa

Iskrzą się w słońcu bezmierne zalewy, Lekko zmarszczone niby rybia łuska. Wiatr biegnie po nich i nieznacznie muska Nad skalnym brzegiem zawieszone krzewy. Na szarych głazach posiadały mewy; Fala wkoło nich śnieżną pianą pluska: Raz cicho klaśnie — jak odgłos całuska, To znów zawarczy — niby tłumiąc gniewy… Lecz znów ucichnie i staje się cicha, … Przeczytaj wiersz


Józef Antoni Birkenmajer

Czatyrdah

MIRZA Drżąc, muślimin całuje stopy twej opoki, Maszcie krymskiego statku, wielki Czatyrdahu! O minarecie świata! o gór padyszachu! Ty, nad skały poziomu uciekłszy w obłoki, Siedzisz sobie pod bramą niebios, jak wysoki Gabryjel, pilnujący edeńskiego gmachu; Ciemny las twoim płaszczem, a jańczary strachu — Twój turban z chmur haftują błyskawic potoki. Nam czy słońce dopieka, … Przeczytaj wiersz


Adam Mickiewicz

Niepoprawny

Marzyłem o krainie niebieskich migdałów — O ścieżkach wyścielonych kobiercami róży — O niebie, które nigdy lic swych mgłą nie chmurzy I zamkach budowanych z złota i kryształów. I płynąłem wciąż myślą w ten świat ideałów, W to senne państwo moje; — dziś wracam z podróży, Haniebnie, — tak jak wraca pies do swej obróży! … Przeczytaj wiersz


Włodzimierz Zagórski

Sonet

Ukochałem najkruchszy filigran z kryształu, W jakim nektar lacrima poetae się żarzy… Ulubiony kształt wielu współczesnych pieśniarzy Odzyskuje snadź berło królewskie pomału… I odzyska je znowu, bo czuwa na straży Miriam, czystej poezyi wyznawca do szału, Zasłuchany w szum grzmiący przyrody chorału, Głuszącego dysonans: zgiełk podłych kramarzy… Za nim hufiec samotnych: Lange, szatan smutny, Orzeł … Przeczytaj wiersz


Wacław Wolski

Sonet 16

Lecz czemu twardych nie szukasz oręży, Aby im uległ Czas, twój tyran srogi? Nie masz-li środka, który go zwycięży, Broni, bogatszej nad mój rym ubogi? Jesteś u szczytu szczęsnych dni; dziewicza Niejedna grzęda obdarzy cię kwiatem, Snać podobniejszym do ciebie z oblicza, Niż malowany konterfekt. Tak zatem Ujrzysz, iż rysy, które życie stwarza, A których … Przeczytaj wiersz


William Szekspir

Sonet 9

Strach, by nie szczezły w ślozach wdowie lica, Każe ci marnieć w tym samotnym bycie? Ach! jeśli pójdziesz precz stąd bez dziedzica, Ziemia, by wdowa, będzie twoje życie Wciąż opłakiwać, wciąż się będzie krwawić, Że gdy małżonek każdej innej wdowie Mógł w oczach dzieci obraz swój zostawić, O twym obrazie tego już nie powie. To, … Przeczytaj wiersz


William Szekspir

Sonet 43

Najlepiej widzę z zamkniętemi oczy: Za dnia się ku nim rzeczy błahe garną, We śnie przed sobą mam twój kształt uroczy I ten w blask jasny zmienia noc mi czarną. Jeśli tak cień twój cienie ropromienia, Cóżby się stało z dniem, gdyby z blaskami Stopił się twemi, skoro twego cienia Blask i powieki zawarte tak … Przeczytaj wiersz


William Szekspir

Dwa sonety

 I.  (na śmierć brata.) Mija czas — płyną chwile nakształt wód strumienia, Przeszłość, na oceanie niepamięci znika, Jak wiatr, przewieje wątłe życie śmiertelnika, Do kresu, który ludzi w proch ziemi zamienia. Wszystko, co nam jest miłe, zimny grób zamyka, Giną — zaszczyty, wielkość i sława imienia, Skoro śmierć niezbłagana, ten anioł zniszczenia, Żelaznem swem ramieniem, … Przeczytaj wiersz


Gustaw Zieliński

Sonet

Jednego serca! Tak mało, tak mało, Jednego serca trzeba mi na ziemi! Co by przy moim miłością zadrżało, A byłbym cichym pomiędzy cichemi. Jednych ust trzeba! Skądbym wieczność całą Pił napój szczęścia ustami mojemi, I oczu dwoje, gdziebym patrzał śmiało Widząc się świętym pomiędzy świętemi. Jednego serca i rąk białych dwoje! Co by mi oczy … Przeczytaj wiersz


Adam Asnyk

Bywa zuchwały zwierz we wzroku względzie

Bywa zuchwały zwierz we wzroku względzie, Co w słońce patrząc, dank bezkarnie zyska; Inny, nie znosząc blasków widowiska, Nie prędzej wyjrzy, aż gdy zmrok już wszędzie. Inny, szalenie tusząc, iż mieć będzie Rozkosz wśród ognia który wabnie błyska, Wyzywa silę, co go spali zbliska….. Oh! miejsce moje w tym ostatnim rzędzie! Gdyż niemam mocy dotrwać … Przeczytaj wiersz


Francesco Petrarca