Noc na preriach
Noc na preriach, Już po kolacji, przygasa, tli się ognisko, Zmęczeni emigranci śpią, owinięci w koce. Sam idę w ciemność, przystaję i patrzę na gwiazdy. Wydaje mi się, że ich nigdy dotąd nie pojąłem. Teraz wstępuje we mnie pokój i nieśmiertelność, Pochwalam śmierć i sumuję dane. Jakie skróty! Jaka zgodność! Jaka plenitudo! Ten sam dawny … Przeczytaj wiersz