Poszedł- nie jem
Poszedł- nie jem: Pustka- jak smak chleba. Czego by nie dotkąć, Wszystko- kreda. …On był mi chlebem, I śniegiem był. I śnieg nie biały, I chleb nie miły.
Poszedł- nie jem: Pustka- jak smak chleba. Czego by nie dotkąć, Wszystko- kreda. …On był mi chlebem, I śniegiem był. I śnieg nie biały, I chleb nie miły.
Muszę coś zrobić z włosami, muszę coś zrobić z oczami, bo tak mi jakoś ciemno, chociaż tak mocno czekamy, ja z tobą, a ty ze mną. Czarna woda między nami i sokole oczy czyśmy sobie winni sami, czy świat nas zaskoczył. Muszę coś zrobić z listami, muszę coś zrobić z myślami, bo tak mi jakoś … Przeczytaj wiersz
Tak chciałabym – tak umiałabym powiewną być – niby dym! Królewną być – złote kwiatki rwać i trenować nowe miny i przed lustrem stać! Tak bym chciała damą być, ach, damą być, ach, damą być i na wyspach bananowych dyrdymały śnić! Nie mam serca do czekania, do liczenia, do zbierania, Nie, mnie nie zrozumie pan! … Przeczytaj wiersz
Im bardziej ciebie zapominam, tym bardziej twarz ta mnie przeraża, co z lustra patrzy na mnie co dzień jak smutny sędzia na zbrodniarza. Zostań ze mną, żebym była lepsza, zostań ze mną, zostań dla mnie samej, wyrzeźbiłam cię w powietrzu, oprawiłam w złotą ramę – czas nie zatarł naszych śladów jeszcze… Zostań ze mną, żebym … Przeczytaj wiersz
Nie wierzę w to, że wszystko było już, pozwólcie mi na jeszcze parę róż: Jeszcze tylko raz pokochać, ach, jeszcze jeden raz! Nie pragnę wciąż królewną z bajki być, lecz serca dzwon niech nie przestaje bić: Jeszcze tylko raz pokochać, ach, jeszcze jeden raz! W tę nową miłoąć pobiegłabym tak, jak rusza w drogę księżyc … Przeczytaj wiersz
Siądź z tamtym mężczyzną twarzą w twarz, kiedy mnie już nie będzie. Spalcie w kominie moje buty i płaszcz, zróbcie sobie miejsce … A mnie oszukuj mile uśmiechem, słowem, gestem, dopóki jestem, dopóki jestem. Płyń z tamtym mężczyzną w górę rzek, kiedy mnie już nie będzie, znajdźcie polanę, smukłą sosnę i brzeg, zróbcie sobie miejsce … Przeczytaj wiersz
Nie żałuj mnie serdecznie tak, bo na cóż mi ten żal. W kochaniu, gdy szczerości brak – czy warto ciągnąć bal? W szufladzie tej, gdzie trzymasz mnie, porządek chcesz, to zrób, ja wrócę tam, gdzie sosny dwie, początek moich dróg. Księżycu płyń, złe wody miń, już na nas obu czas. Wędrujmy tam, zmierzajmy tam tam … Przeczytaj wiersz
Z nastaniem wiosny zakwitł bez; Czekałam cię stęskniona, W oczach mi drżały krople łez. Serce się rwało z łona! Lecz czas wszystkiemu znaczy kres, I wiosna uleciała… Nie było cię — przekwitnął bez, Tęsknota pozostała. Ja śniłam znów, że róży woń Przynęty ma niezłomne. Że o twą pierś mą oprę skroń I tęsknic mych zapomnę. … Przeczytaj wiersz
Naglą myśl i możliwość buchająca pieśnią, o której sen ostrzegał radosnym półgłosem… Zamiast ust, które jeszcze całować się nie śmią – papieros, zapalony drugim papierosem. Zetknięcie ramion w loży lub w głębi karety, koncentrujące życie w płonącym rękawie! Słodkie ognie bengalskie, rozkoszne rakiety, i oczy roześmiane w śmiertelnej zabawie. Shake-hand za długi nieco, a chcący … Przeczytaj wiersz
Posyłam kwiaty – niech powiedzą one To, czego usta nie mówią stęsknione! Co w serca mego zostanie skrytości Wiecznym oddźwiękiem żalu i miłości. Posyłam kwiaty – niech kielichy skłonią I prószą srebrną rosą jak łezkami, Może uleci z ich najczystszą wonią Wyraz drżącymi szeptany ustami, Może go one ze sobą uniosą I rzucą razem z … Przeczytaj wiersz
przerób jedzenia i trzeba się ubrać, miałkość dnia, który się wykrusza i nie niesie nic. czytanie pierwszych trzech stron każdej książki. Wybacz, nie mam siły cię spotkać, jestem zmęczona, zima mnie rozjechała, za dwa lata spotkamy się, dobrze?
pamiętasz pąsowy brzask w Murzasichlu Edyta śpiewała kochanie strzeż się, strzeż my potargani szaleńcy w bławatnych szlafrokach oblizywaliśmy palce lepkie od powideł znowu jest zima – chyży poranek na Costa del Sol przy osikowym stole upijam się espresso na prawej dłoni pierścionek z brylantem miał być od ciebie płonę jak żywa pochodnia jak pochodnia
Jeżeli w barwach masz myśli osnowę, I od barw mowa tajemnicza płonie; Jeżeli zazdrość żółte nosi skronie, W zielony stroi liść nadzieja skronie. Przyjm, luba bukiet przeze mnie uwity ! On w barwy lśni się, jak poranne świty I me uczucia wszystkie opowie szczerze, Bo miłość moja, pamięć i cierpienie, Nadzieję jasną i sławy promienie, … Przeczytaj wiersz
O nieba płynnych pogód, o ptaki, o natchnienia. Nie wydeptana ziemia, nie wyśpiewane Bogu te drzewa, te kaskady iskier, ten oddech nieba, w ramionach jak w kolebach zamknięty. Jak cokoły drzewa z szumem na poły; serca jak dzbany łaski, takie serca jak gwiazdki, takie oczu obłoki, taki lot – za wysoki. Słońce, słońce w ramionach … Przeczytaj wiersz
Ach, niech się święci ta godzina, W której twój kaprys począł wić Sympatii naszej złotą nić, Po stokroć moja ty jedyna… O, chwilo, słodka chwilo, stój, O, chwilo, słodka chwilo, stój, Błogosławiony kaprys twój… Jeżeli potrwa dwa tygodnie, Cóż pozostanie po nim, cóż? Prócz zamyślenia dwojga dusz, Co sen miniony śnią łagodnie… O, wspomnień, słodkich … Przeczytaj wiersz