Sonet VI

Oto finał spektaklu mego; tutaj milę Ostatnią niebo znaczy u kresu mej drogi, Ostatni krok stawiają umęczone nogi W gnuśnie chyżym wyścigu, i ostatnią chwilę Trwa życie; śmierć żarłoczna, nie zostając w tyle, Rozłączy ciało z duszą: w sen zapadnę błogi, Lecz to, co czuwa we mnie, ujrzy, pełne trwogi, Twarz, która już dziś budzi … Przeczytaj wiersz


John Donne

Ekstaza

Tam, gdzie się wzgórek wzdął brzemienny Na kształt poduszki, aby było Wygodnie główce fiołka sennej — Usiadłem sobie z moją miłą. Dłonie nam spajał balsam trwały, Który z rąk dwojga miłość tłoczy, Promienie źrenic nawlekały Na nić podwójną nasze oczy. Tylko splot dłoni, czule dziki, Był unią naszych namiętności; Odbite w oczach dwa ludziki — … Przeczytaj wiersz


John Donne

Dzień dobry

Przebóg, cóżeśmy czynili oboje, Nim przyszła miłość? Czyśmy jeszcze ssali Z piersi Natury dziecinne napoje? Lub w grocie Siedmiu Braci Śpiących spali? Wszystko snem było — prócz tego, co robię Teraz. Piękności, którem w każdej dobie Ścigał, zdobywał, były snem tylko o tobie. Dzień dobry naszym budzącym się duszom, Co spojrzeć jeszcze na siebie nie … Przeczytaj wiersz


John Donne

Wykład o cieniu

Stań chwilę, miła; biorąc prosty przykład, Z filozofii miłości wygłoszę ci wykład. Spójrz, trzy godzinyśmy spędzili Na tym spacerze; każdej chwili Szły razem z nami cienie dwa, przez nas rzucane. Lecz gdy słońce stanęło w zenicie nad nami, Cień mamy pod stopami; Wszystko jest jasne, z cienia ociosane. Tak właśnie nasza miłość niedojrzała, Wzrastając z … Przeczytaj wiersz


John Donne

Szkarłatna pani na pagórku

Szkarłatna pani na pagórku Doroczny sekret kryje w ziemi, A biała pani pośród pól W spokojnej lilii drzemie. Schludne wietrzyki miotełkami Omiotły wzgórza, parów, drzewa. Przepraszam, śliczne gospodynie, Kogo się mamy spodziewać? Sąsiadki się nie domyślają! Las ma uśmiechów tyle – Sadu, jaskrów i ptaka – Za małą, malutką chwilę! Jak nonszalancki jest żywopłot, Krajobraz … Przeczytaj wiersz


Emily Dickinson

Nie trzeba być Komnatą

Nie trzeba być Komnatą – aby w nas straszyło – Lub nawiedzonym Domem – Nie ma Wnętrz straszniejszych niż Mózgu Korytarze kryjome – Ileż bezpieczniej – o Północy Ujrzeć Upiora przed sobą – Niż spojrzeć w twarz własnym – wewnętrznym – Pustkom i Chłodom. Prościej gnać przez widmowe Opactwo, Gdy hurgot Głazów nas goni – … Przeczytaj wiersz


Emily Dickinson

Nadzieja – pierzaste stworzenie

Nadzieja – pierzaste stworzenie – Mości się w duszy na grzędzie – Śpiewa piosenkę bez słów – I zawsze śpiewać będzie – Najsłodsza – w nawałnicę – Srogi sztorm musiałby się zerwać – By spłoszyć małego ptaka, Który tylu rozgrzewał – Słyszałam go w mroźnej krainie – Na morzu obcym i głuchym – Lecz nigdy … Przeczytaj wiersz


Emily Dickinson

„Niebo” – to, czego nie dosięgam!

„Niebo” – to, czego nie dosięgam! Już jabłko na jabłoni – Gdy Gałąź dłuższa niż Nadzieja – Jest „Niebem” – dla mej Dłoni! Nieśpieszny Obłok – ze swą Barwą – Cudze Pola – Rozstaje – Łąka za Wzgórzem – Dom za Łąką – Już to – jest dla mnie Rajem! W złudne Purpury Popołudni Łatwowiernie … Przeczytaj wiersz


Emily Dickinson

Pszczoła się mnie nie lęka

Pszczoła się mnie nie lęka I dobrze znam motyle. Z serdecznym leśnym ludkiem Spędzam niejedną chwilę – Głośniej się przy mnie śmieje potok – Wietrzyk weselszą cieszy grą. Dlaczego, letni dniu, mój wzrok Zachodzi srebrną mgłą?


Emily Dickinson

Tym, co mkną, lecą i płyną

Tym, co mkną, lecą i płyną – Ptakom – Trzmielowi – Godzinom – Elegia na nic, gdy giną. To, co jest, trwa i zostaje – Żal – Góry – Wieczności Dale – Mnie na nic się nie przydaje. Świat to się zerwie, to spocznie. Z Zagadką niebios – cóż pocznę? Jakże ten Sfiks milczy mrocznie!


Emily Dickinson

Żeby dojść do ust i łoża

Żeby dojść do ust i łoża- Mimo groźnej cerkwi bożej Muszę iść Mimo karet iść weselnych. Karawanów. Jego próg pieczęcią Zaznaczył anioł. Tak o nowiu nocą nocy Wbrew żeliwnych stróżów mocy: Baczny wrót- Do drzwi śpiewnych i świetlanych Poprzez opar kadzidlany Pożądam. Tak jak dąży wciąż od wieków Mimo Boga- do człowieka Człowiek.


Marina Cwietajewa

Miłość

Jatagan? Płomień? Skromniej – nie tak krzykliwie! Ból, znajomy wszystkim jak oczom – dłonie, Jak wargom – Dziecka własnego imię.


Marina Cwietajewa

Pozdrawiam cię, panno godna

List żaka do panny Pozdrawiam cię, panno godna, Wdzięczna, jasna i dorodna, W tobie moja chluba! Twe oblicze jak lilija, Jeśli mi twa łaska sprzyja, Dolaż moja luba… Ciebiem wielbił sercem całem, Skorom ujrzał, pokochałem, Gdy byłem w Krakowie. Gdy o tobie ktoś życzliwie Wspomniał w gronie, jam skwapliwie Chwalił w każdej dobie. Wrodzy twoi, … Przeczytaj wiersz


Autor nieznany

Cantilena inhonesta

Chcy ja na pannu żałować, Nie chciałat’ mi trochy dać Memu koni owsa. Mniszli ty, panno, bych był mał? U mniet’ wisi jako stal Nożyk przy biedrzycy. Rozżży, panno, świecyczku, Przysuczywa dratwiczku, Jako pirwe było. Na pisane pierzynie Damy sobie do wole Piwa i miedu. Rozżży, panno, kahaniec, Ohledawa hned wianiec, Jeszczeli je cał. A … Przeczytaj wiersz


Autor nieznany

Pieśń o śmierci wszytkiem ludziem straszliwej, teraz nowo uczyniona

Sroga śmierci, co tu działasz, A snadź już ku mnie naglądasz; Dybiesz cicho, patrzysz srogo, Nie szanujesz nikogo. Strach mie o tym z tobą mowić, Bo nie wiem, daszli sie uprosić, Abyś mi sfolgować raczyła A żywota przedłużyła. Bacz to, żem ja w swojej młodości Był napełnion wszyćkich złości, Za ktorem dosyć nie działał, Bom … Przeczytaj wiersz


Autor nieznany

Dawnom zwiedził cudze strony

Dawnom zwiedził cudze strony: Czechy, Włochy i Morawy; Potrawiłem jimienia wiele, Szukajęcy sobie miłej – Nie nalazłem aliż ninie. Nalazłem ją k swej lubości, Chcę rad służyć Jej Miłości Do mego skonania wiernie, By raczyła wiedzieć pewnie, Na wszelki czas, w nocy i we dnie. Służba moja ustawiczna Twej Miłości, panno śliczna! Ze mną nie … Przeczytaj wiersz


Autor nieznany