5/5 - (3 głosów)

Zima

Nasza zima biała, Chustą się odziała, Idzie, idzie do nas w gości, W srebrnych blaskach cała! Włożyła na czoło, Księżycowe koło, Lecą z płaszcza gwiazdy złote, Gdy potrząśnie połą. Z lodu berło trzyma, Tchu, ni głosu niema, Idzie, idzie, smutna, cicha, Ta królowa zima! Idzie martwą nogą, Wyiskrzoną drogą, Postanęły rzeki modre, Do morza nie … Przeczytaj wiersz


Maria Konopnicka

Jaskółka

Jaskółeczka do nas wraca Z oddalonej drogi. Śpiewem wita wioskę miłą, Miłej chaty progi. Przez trzy morza, przez trzy góry Światem przeleciała, Przecież drogie gniazdko swoje Odrazu poznała. Jakże poznać go nie miała, Nie trafić do niego, Kiedy je tu serca nasze Całą zimę strzegą? Jakże poznać go nie miała, Nie śpieszyć z powrotem, Kiedy … Przeczytaj wiersz


Maria Konopnicka

Jabłonka

Jabłoneczka biała Kwieciem się odziała; Obiecuje nam jabłuszka, Jak je będzie miała. Mój wietrzyku miły, Nie wiej z całej siły, Nie otrącaj tego kwiecia, Żeby jabłka były.


Maria Konopnicka

Kolędnicy

A ten chudy Janek Po ulicy chodzi, Z trzejkrólową gwiazdą Kolędników wodzi. Trzejkrólowa gwiazda Zaświeci w okienko, Kolędnicy hukną Wesołą piosenką. Kolęda, kolęda, Wesoła nowina! A pójdźcież się ogrzać Bliżej do komina! Trzejkrólowa gwiazda, A po niej zapusty; Nie bój się ty, Janku, Będziesz jeszcze tłusty.


Maria Konopnicka

Modlitwa wiosenna

Modrą się wstęgą toczą jasne zdroje, Szumi gaj młody i trawy na łanie. Za życie ziemi i kwiatów, i moje Dzięki Ci, Panie! Słońca my Twego czekali z tęsknotą Przez długą zimę, przez śnieżne zawieje, Aż nam jaskółki przyniosły wieść złotą, Że wiosna dnieje. I serce moje tak śpiewa, jak ptaszę, I wzrok w błękity … Przeczytaj wiersz


Maria Konopnicka

Na obczyźnie

Taką mi wioskę wymaluj w dolinie, Od zbóż wesołą, a od jodeł smutną… Niechaj się cala chowa w jarzębinie, Niech na jej łąkach siwe leży płótno, Niech przez staw ciche rzucają się tęcze, Rozbite skrzelką, co tryska z wód głębi, Niech nad nią chmurka trzepoce gołębi, I puchy kwietne, i nitki pajęcze… I w takież … Przeczytaj wiersz


Maria Konopnicka

O zmierzchu

W Piotrowej bazylice próbują organy. Mistrz nie tony, lecz echa westchnień z nich dobywa. Zmierzch w pustej nawie. Ciemność ruchoma i żywa Podnosi dzwon kopuły i rozszerza ściany. Płynie muzyka dziwna, zaświatowa, cicha, Dreszczem idzie w sklepienia, z mrokiem się jednoczy… I nagle widzą moje zadumane oczy Korowód mar wiejących przez nawę, co wzdycha. Płyną … Przeczytaj wiersz


Maria Konopnicka

Stefek burczymucha

O większego trudno zucha, Jak był Stefek Burczymucha, – Ja nikogo się nie boję! Choćby niedźwiedź… to dostoję! Wilki?… Ja ich całą zgraję Pozabijam i pokraję! Te hieny, te lamparty To są dla mnie czyste żarty! A pantery i tygrysy Na sztyk wezmę u swej spisy! Lew!… Cóż lew jest?! – Kociak duży! Naczytałem się … Przeczytaj wiersz


Maria Konopnicka

Ojczyzna moja

Ojczyzna moja – to ta ziemia droga, Gdziem ujrzał słońce i gdziem poznał Boga, Gdzie ojciec, bracia i gdzie matka miła W polskiej mnie mowie pacierza uczyła. Ojczyzna moja – to wioski i miasta, Wśród pól lechickich sadzone od Piasta; To rzeki, lasy, kwietne niwy, łąki, Gdzie pieśń nadziei śpiewają skowronki. Ojczyzna moja – to … Przeczytaj wiersz


Maria Konopnicka

Rota

Nie rzucim ziemi, skąd nasz ród, Nie damy pogrześć mowy! Polski my naród, polski lud, Królewski szczep piastowy, Nie damy by nas zniemczył wróg… Tak nam dopomóż Bóg! Tak nam dopomóż Bóg! Do krwi ostatniej kropli z żył Bronić będziemy Ducha, Aż się rozpadnie w proch i w pył Krzyżacka zawierucha. Twierdzą nam będzie każdy … Przeczytaj wiersz


Maria Konopnicka

Niezapominajki

Niezapominajki to są kwiatki z bajki! Rosną nad potoczkiem, patrzą rybim oczkiem. Gdy się płynie łódką, Śmieją się cichutko I szepcą mi skromnie: „Nie zapomnij o mnie”.


Maria Konopnicka

Śnieżyca

Za­hu­cza­ły, za­świ­sta­ły Wi­chry w srebr­ny róg: Leci, leci tu­man bia­ły, Aż na cha­ty próg. Na tej cha­ty próg li­po­wy, Co ochra­nia nas, Co otu­la na­sze gło­wy W złej śnie­ży­cy czas. A ja sto­ję u okien­ka, A ja pa­trzę wdal; Milk­nie, cich­nie ma pio­sen­ka, Ser­ce chwy­ta żal. Oj nie jed­na tam sie­ro­ta Na tem zim­nie drży! … Przeczytaj wiersz


Maria Konopnicka

Śniadanie

Hola, hola, mo­ści Bury, Bo wy­li­żesz w łyż­ce dziu­ry. Patrz, jak ko­tek sie­dzi ład­nie, Cze­ka, czy mu co nie spad­nie, Po­dzie­lić się z głod­nym trze­ba, Choć dro­bin­ką mle­ka, chle­ba.


Maria Konopnicka

Świecą gwiazdy, świecą

Świe­cą gwiaz­dy, świe­cą Na wy­so­kim nie­bie… Jeno nie myśl chło­pie, Że to i dla cie­bie!… Ta ja­sna z ty­sią­ca, Co wscho­dzi od boru Jako skra­wek słoń­ca – To pana ze dwo­ru… A ni­żej ta dru­ga Ze zło­ta szcze­re­go, Co nad sta­wem mru­ga – Pro­bosz­cza na­sze­go… A trze­cia, co w po­bok Rzu­ca snop ogni­sty Jako srebr­ną … Przeczytaj wiersz


Maria Konopnicka

Śmigus

Pa­nie­necz­ka mała Rano dzi­siaj wsta­ła: Śmi­gus! śmi­gus! Dyn­gus! dyn­gus! Bo się wody bała. Pa­nie­necz­ka mała W ką­tek się scho­wa­ła: Śmi­gus! śmi­gus! Dyn­gus! dyn­gus! Bo się wody bała. Pa­nie­necz­ka mała Su­kien­kę zma­cza­ła: Śmi­gus! śmi­gus! Dyn­gus! dyn­gus! Choć się wody bała.


Maria Konopnicka

Śpiew skowronka

…Daj­że Bóg. Daj­że Bóg. Z tego pól­ka pe­łen stóg. Z tego sto­ga set­ny kłos, Z tego kło­sa zło­ta trzos. Daj­że Bóg. Daj­że Bóg. Z tego pól­ka pe­łen stóg…


Maria Konopnicka

Żabka Helusi

Nikt mnie o tym nie prze­ko­na, I ni­ko­mu nie uwie­rzę, Że ta żab­ka, ta zie­lo­na, To jest szpet­ne, brzyd­kie zwie­rzę. Pro­szę tyl­ko pa­trzeć zbli­ska: Su­kie­necz­ka na niej bia­ła, Tak w po­ran­nem słon­ku bły­ska, Jak­by w per­ły szy­ta cała. Wierz­chem płasz­czyk zie­lo­niut­ki, Jak ten li­stek, jak ta tra­wa, I zie­lo­ne mają but­ki Nóż­ka lewa, nóż­ka pra­wa. … Przeczytaj wiersz


Maria Konopnicka

Świerszczyk

Wi­cher wie­je, deszcz za­ci­na, Je­sień, je­sień już. Świer­ka świersz­czyk z za ko­mi­na, Na­szej chat­ki stróż. Świer­ka świersz­czyk co wie­czo­ra I na­ga­nia nas: — Spać już, dzie­ci, spać już pora, Wiel­ki na was czas! — Mój świersz­czy­ku, bądź-że ci­cho, Nie do­ku­czaj nam. To upar­te ja­kieś li­cho, Śpij­że so­bie sam! A my ko­min ob­sią­dzie­my Do­ko­lut­ka wnet, Słu­chać … Przeczytaj wiersz


Maria Konopnicka

Żniwa

Prze­pió­recz­ka się od­zy­wa, Idą, idą po­lem żni­wa, Brzę­czą sier­py, brzę­czą kosy, Cięż­kie ziar­nem lecą kło­sy. Dana! Da-dana! A ode wsi sły­chać śpiew­ki, Śpie­szą chłop­cy, śpie­szą dziew­ki, Nio­są gra­bie, w pole dążą, Za żeń­ca­mi sno­py wią­żą. Dana! Da-dana! Co po­wią­żą cięż­kie sno­py, To skła­da­ją je na kopy; Do­bra zie­mia, ła­ska boża, Bę­dzie chle­bek z tego zbo­ża. … Przeczytaj wiersz


Maria Konopnicka

Żuczek

Wy­szedł żu­czek na sło­necz­ko W zie­lo­nym płasz­czy­ku. – Nie bierz­że mnie za skrzy­deł­ka, Miły mój chłop­czy­ku. Nie bierz­że mnie za skrzy­deł­ka, Bo mam płasz­czyk nowy; Szy­ły mi go dwa chra­bąsz­cze, A kra­ja­ły sowy. Za to im mu­sia­łem pła­cić Po dwa­na­ście gro­szy I jesz­czem sie za­po­ży­czył U tej pstrej ko­ko­szy. Jak uszy­ły, wy­kro­iły, Tak płasz­czyk za … Przeczytaj wiersz


Maria Konopnicka