Serwus, Madonna

Niechaj tam inni księgi piszą. Nawet niechaj im sława dźwięczy jak wieża studzwonna, ja ksiąg pisać nie umiem, a nie dbam o sławę – serwus, madonna. Przecie nie dla mnie spokój ksiąg lśniacych wysoko i wiosna też nie dla mnie, słońce i ruń wonna, tylko noc, noc deszczowa i wiatr, i alkohol- serwus, madonna. Byli … przeczytaj wiersz


Gałczyński Konstanty Ildefons

Koniec świata. Wizje świętego Ildefonsa czyli Satyra na Wszechświat

Szła Tęcza, zbawienie świata spóźnione: Bo gdy za ręce się wdzieli, jak dzieci wystraszone, zawirowali, skamienieli, i z miliardowej gardzieli wyrwał się ryk: — NIE CHCE-MY KOŃ-CA ŚWIA-TA! Na złość się zrobił koniec świata. Sic! Kosmiczna zaczęła się chryja z całą straszliwą atmos- ferą. Vide św. Jan, Apokalipsa — Pathmos: Słońca zgasły i gi- nęły, … przeczytaj wiersz


Gałczyński Konstanty Ildefons

Liryka, liryka, tkliwa dynamika

Sam nie rozumiem, skąd to mi się bierze, że jestem mitologiczne zwierzę, ni to świnio-byk ni to koto-pies, w ogóle z moich stron: liryka, liryka, tkliwa dynamika, angelologia i dal. Idę, powiedzmy, wieczorem z Arturem i nagle: księżyc wschodzi nad murem, Artur ostrzega, bo dobry kolega: – Nie patrz. – A ja jak bóbr: liryka, … przeczytaj wiersz


Gałczyński Konstanty Ildefons

Rozmowa liryczna

– Po­wiedz mi jak mnie ko­chasz. – Po­wiem. – Więc? – Ko­cham cie w słoń­cu. I przy bla­sku świec. Ko­cham cię w ka­pe­lu­szu i w be­re­cie. W wiel­kim wie­trze na szo­sie, i na kon­cer­cie. W bzach i w brzo­zach, i w ma­li­nach, i w klo­nach. I gdy śpisz. I gdy pra­cu­jesz sku­pio­na. I gdy jaj­ko … przeczytaj wiersz


Gałczyński Konstanty Ildefons

Już kocham cię tyle lat

Już ko­cham cię tyle lat, na prze­mian w mro­ku i w śpie­wie, może to już jest osiem lat, a może dzie­więć – nie wiem. Splą­ta­ło się, zmierz­chło – gdzie ty, a gdzie ja, już nie wiem – i my­ślę w pół dro­gi, że tyś jest re­wol­ta i klę­ska, i mgła, a ja to twe rzę­sy … przeczytaj wiersz


Gałczyński Konstanty Ildefons