Twoja ocena

Wielka woda

Trzeba mi wielkiej wody, tej dobrej i tej złej, na wszystkie moje pogody, niepogody duszy mej, trzeba mi wielkiej drogi wśród wiecznie młodych bzów, na wszystkie moje złe bogi niebogi z moich snów. Oceanów mrukliwych i strumieni życzliwych, piachów siebie niepewnych i opowieści rzewnych, drogi biało-srebrzystej, dróżki nieuroczystej, czarnych głębin niepewnych i ptasich rozmów śpiewnych. … Przeczytaj wiersz


Agnieszka Osiecka

Życie

Życie nie stawia pytań, życie po prostu jest… Czasem zębami zgrzyta, a czasem łasi się jak pies. A Ty, który wszystko wiesz, znasz wszystkie kwasy i zasady, powiedz nam – jak to jest po tamtej stronie lady. A Ty, który wszystko znasz, terminy święta i zagłady, powiedz nam – jak jest tam, po tamtej stronie … Przeczytaj wiersz


Agnieszka Osiecka

Katalog

Najpierw róża, co różą żadnego nie jest ogrodu – do którego nie wiedzie nawet boczne wejście. Dalej, bezkrwista jak leukemia, jest krew – i życie, które spóźniło się na śmierć. I głos, co języka nie ma wspólnego z mową. Usta, na zawsze niepewne swoich warg, na których nigdy nie usiądzie nawet płatek cienia, kryjomy pocałunek … Przeczytaj wiersz


Rafał Wojaczek

karmienie

patrzyłam jak odchodzi na jego siwą głowę w czasie rzeczywistym: chybotliwą, suchą i przypomniały mi się połamane ważki ulegające żółwiom w cuchnącym akwarium.


Agnieszka Wolny-Hamkało

Życie

Tyl­ko przed świ­tem wi­dać było, jak deszcz giął wierz­by i łozy nad wodą spło­szo­ną skrzy­dłem wra­ca­ją­cej sowy. Ale to już daw­no, gdy zie­mia wy­rzu­ci­ła z sie­bie krzyk i pło­mień, któ­ry zbu­rzył domy i cho­rą­gwie. Pa­mię­tasz, po­le­gły przy­ja­cie­lu? – krzyk i pło­mień gasł w dło­niach roz­war­tych – nocą wzno­si­ły się strza­ły ostat­nie jak srebr­ne bań­ki po­wie­trza … Przeczytaj wiersz


Zdzisław Stroiński

Zwierzenia

To nieprawda, że zjadłem rozumy, nim doszedłem do lat dziewiętnastu, Zasłuchany w wiosenne poszumy, rodzinnemu dziwiłem się miastu, W nowe barwy, w nagle skojarzenia uwikłany, nieprzytomny chłopak – iłem rzucał na trotuar cienia, tyłem prochu w tym mieście ukochał. Dzień witając furkotem rolety, gestem w oknie i słowem niedbałem – nauczyły mnie mądre kobiety, że … Przeczytaj wiersz


Adam Ważyk

Żywi nie są cierpliwi

Zrób coś wreszcie. Żywi nie są cierpliwi. Ukrywam przed wszystkimi Twoją śmierć. Nadal razem bywamy na wielkich przyjęciach. Zacieram wszystkie ślady za cmentarną bramą. Nie ufaj śmierci. Wieczny odpoczynek to tylko wakacje.


Ewa Lipska

Zwątpienie

Wierzę w zwątpienie wolna od nałogu wiary. Pod nieobecność życia śmiertelnie się waham.


Ewa Lipska

I po co ci ta śmierć

I po co ci ta śmierć. Zapisałeś się do niej. I po co ci te prawdy pochowane w grobach. Te owacje i tłumy podpalające ogień. Ta zielona sałata na martwym obiedzie. I po co ci ta długowieczna śmierć gdy słońce w drodze i biała biedronka.


Ewa Lipska

Sklepy zoologiczne

Sklepy zoologiczne. Obóz internowanych z mojego dzieciństwa. Świnki morskie. Papugi. Knarki. Chorowity zapach niewoli. Trociny wydarzeń. W domu wypluwałam depresję. Kotka Antygona nie pokazała się wiecej. Łapki na myszy pod Verdun i potem ciąg dalszy aż do Auschwitz. Nie wiedziałam czym to się skończy kiedy zgłaszałam się do życia. Na ochotnika.


Ewa Lipska

Nie uratowała mnie powódź

Nie uratowała mnie powódź mimo że leżałam już na dnie. Nie uratował mnie pożar mimo że paliłam się przez wiele lat. Nie uratowały mnie katastrofy mimo że przejeżdżały mnie pociągi i samochody. Nie uratowały mnie samoloty które eksplodowały ze mną w powietrzu. Waliły się na mnie mury wielkich miast. Nie uratowały mnie grzyby trujące. Ani … Przeczytaj wiersz


Ewa Lipska

Po podróży

Jakże to dziwne, niezrozumiałe życie! Jakbym wrócił z niego niby z długiej podróży, i próbował sobie przypomnieć, gdzie byłem i co robiłem. Nie bardzo się to udaje, a już najtrudniej zobaczyć tam siebie. Miałem zamiary, motywacje, coś postanawiałem, coś wykonywałem, ale z odległości tamten człowiek wydaje się istotą irracjonalną i absurdalną. Zupełnie jakby nie tyle … Przeczytaj wiersz


Czesław Miłosz

Przepływają obłoki

Przepływają obłoki, a to życie przepływa zapewne, przyzwyczajaj się, przyzwyczajaj – śmierć tkwi w tobie dymiącym pociskiem, gdzieś wśród czarnych gałęzi – obłoki, pełne głosów, miłości pełne, przepływają obłoki, to śpiewają dzieci, śpiewają o wszystkim. Słyszysz w lesie, czy słyszysz w lesie dziecięce nucenie, nici deszczu się przeplatają, śpiew łopoce w dźwięcznych pogłosach, tuż przy … Przeczytaj wiersz


Josif Brodski

Życie przychodzi, odchodzi

I wszystko po deszczu jest nowe, inne i osobiste. I nagle stajesz jak dziecko z ustami pełnymi kropel. I patrzysz w niebo stalowe. Rozbite. Ciemnoniebieskie. I mrużysz oczy, gdy wilgoć znienacka uderza w policzek. Życie przychodzi, odchodzi; to my je tworzymy. Życie Spływa po twojej szyi przezroczystymi strugami. Nie ulga, ale zdziwienie zupełnie niewinne, czyste, … Przeczytaj wiersz


Jakub Winiarski