5/5 - (2 głosów)

Dziesięć ścieżek cnoty

I. Bogów nie należy wzywać na pomoc nawet w przypadkach krańcowych, bowiem w tym czasie mogą być zajęci czymś innym, a zbytnia nasza natarczywość może wywołać skutek wręcz odwrotny. Poza tym jest rzeczą wątpliwą, czy jakikolwiek komunikat ludzki mógł się przedostać do ich uszu, z powodu lawin, wybuchów decybeli, nie mówiąc o magnetycznych burzach. II. … Przeczytaj wiersz


Zbigniew Herbert

Rozmowa z ciszą

Po dniach utrapień, zgiełku, wrzawy, Kiedy wytchnienia przyjdzie chwila, Gdy głowa sennie się przychyla I w ciszy płynie czas łaskawy, Kiedy się pióro chwieje w dłoni, Bezwolne nad stronicą czystą, Gdy srebrna cisza w uszach dzwoni, Wsłuchaj się w ciszę tę srebrzystą. Bo nie w zwycięstwach pyrrusowych, Triumfach, klęskach i zmaganiu Odnajdziesz prawdy głos surowy, … Przeczytaj wiersz


Antoni Słonimski

Szczęśliwe życie

Błądzisz szukając szczęścia tam, gdzie są same zgryzoty. Nie jest szczęściem swe ręce zdobić w świecące klejnoty, spoczywać na drogim łożu, na miękkich puszystych piórach, pić z naczyń złotych i siadać na drogocennych purpurach. Nie jest szczęśliwy — kto potraw tysiącem stół swój pokrywa, ani kto w śpichrzach swych mieści bogatej Afryki żniwa, lecz ten, … Przeczytaj wiersz


Gajusz Petroniusz

Długo zastanawiałem się

Długo zastanawiałem się, jaki Cel ma to wszystko, Szukałem klucza do historii dla siebie i dla tych pieśni – a teraz go znalazłem, Nie ma go w zalegających biblioteki bujdach (tych ani nie akceptuję, ani nie odrzucam), Nie ma go także w legendach – jak we wszystkim innym, Jest w teraźniejszości –  to jest ziemia … Przeczytaj wiersz


Walt Whitman

Noc na preriach

Noc na preriach, Już po kolacji, przygasa, tli się ognisko, Zmęczeni emigranci śpią, owinięci w koce. Sam idę w ciemność, przystaję i patrzę na gwiazdy. Wydaje mi się, że ich nigdy dotąd nie pojąłem. Teraz wstępuje we mnie pokój i nieśmiertelność, Pochwalam śmierć i sumuję dane. Jakie skróty! Jaka zgodność! Jaka plenitudo! Ten sam dawny … Przeczytaj wiersz


Walt Whitman

Strofa o człowieku

W ciemnej, bezbożnej puszczy narodów i świata, Gdzieśmy stracili głos nasz, sumienie człowieka, Nikt nam dróg nie objawi i nic nas nie zbrata I z wszystkich złych przeznaczeń najgorsze nas czeka; Pomyleni szukamy – ach, jakże na próżno – Gusła co świat czaruje, a ludzi nie zmienia, Zamiast zmówić modlitwę podróżną: Boże, pozwól nam wrócić … Przeczytaj wiersz


Kazimierz Wierzyński

Dziękuję

Dziękuję niebu że nauczono mnie wiązać snopki łuskać groch obierać ziemniaki dziękuję ziemi że dano mi prać pieluchy przewijać dzieci czytać po łacinie i pisać wiersze wszystko jak Bóg przykazał w swoim czasie


Anna Kamieńska

Śpieszmy się

Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą zostaną po nich buty i telefon głuchy tylko to co nieważne jak krowa się wlecze najważniejsze tak prędkie że nagle się staje potem cisza normalna więc całkiem nieznośna jak czystość urodzona najprościej z rozpaczy kiedy myślimy o kimś zostając bez niego Nie bądź pewny że czas masz bo … Przeczytaj wiersz


Jan Twardowski

Ucz się śmierci

Ucz się śmierci. Na pamięć. Zgodnie z zasadami pisowni wyrazów martwych. Pisz ją łącznie jak rzeczpospolita albo lwipyszczek. Nie dziel jej pomiędzy umarłych. Jesteś wybrańcem bogów. Ucz się śmierci wcześnie. Miłość do ojczyzny też bywa śmiertelna. Ucz się śmierci w miłości. Ucz się śmierci nie tylko dla zabicia czasu. Czas bywa samobójczy i wisi godzinami … Przeczytaj wiersz


Ewa Lipska

I po co ci ta śmierć

I po co ci ta śmierć. Zapisałeś się do niej. I po co ci te prawdy pochowane w grobach. Te owacje i tłumy podpalające ogień. Ta zielona sałata na martwym obiedzie. I po co ci ta długowieczna śmierć gdy słońce w drodze i biała biedronka.


Ewa Lipska

Nie uratowała mnie powódź

Nie uratowała mnie powódź mimo że leżałam już na dnie. Nie uratował mnie pożar mimo że paliłam się przez wiele lat. Nie uratowały mnie katastrofy mimo że przejeżdżały mnie pociągi i samochody. Nie uratowały mnie samoloty które eksplodowały ze mną w powietrzu. Waliły się na mnie mury wielkich miast. Nie uratowały mnie grzyby trujące. Ani … Przeczytaj wiersz


Ewa Lipska

Po podróży

Jakże to dziwne, niezrozumiałe życie! Jakbym wrócił z niego niby z długiej podróży, i próbował sobie przypomnieć, gdzie byłem i co robiłem. Nie bardzo się to udaje, a już najtrudniej zobaczyć tam siebie. Miałem zamiary, motywacje, coś postanawiałem, coś wykonywałem, ale z odległości tamten człowiek wydaje się istotą irracjonalną i absurdalną. Zupełnie jakby nie tyle … Przeczytaj wiersz


Czesław Miłosz

Bajka

Jak bardzo wiele mamy lat pod tą leszczyną. Pod tą leszczyną. Ciągłością umęczony świat i czyją winą? Czyją winą? Tak w siebie zapatrzeni przekraczamy nas. Daleko za odległość. Za odległość. Oczom widocznie nadszedł już czas by dojrzeć świata część zaległą. Zobaczył nam się nagle świat: ja ciebie widzę a ty mnie. Och jak niewiele mamy … Przeczytaj wiersz


Ewa Lipska

My

My – rocznik powojenny otwarty na oścież – w pełnokomfortowym stanie swojego ciała czytamy Sartre’a i książki telefoniczne. Rozważamy uważnie wszelkie trzęsienia ziemi. My. Rocznik powojenny ze spokojnych doniczek. Wyprowadzony z bezspornych statystycznych wyliczeń. Niedosłyszany w hałasie początku. Cierpiący na bezsenność i do ćmy podobny. Powołany do koncentracji nad. Do naszych dni prowadzą zardzewiałe drzwi. … Przeczytaj wiersz


Ewa Lipska

Sens

Kiedy umrę, zobaczę podszewkę świata. Drugą stronę, za ptakiem, górą i zachodem słońca. Wzywające odczytania prawdziwe znaczenie. Co nie zgadzało się, będzie się zgadzało. Co było niepojęte, będzie pojęte. A jeżeli nie ma podszewki świata? Jeżeli drozd na gałęzi nie jest wcale znakiem Tylko drozdem na gałęzi, jeżeli dzień i noc Następują po sobie nie … Przeczytaj wiersz


Czesław Miłosz

Marzycielka z gór

Nie obchodzi mnie, jak zarabiasz na życie. Chcę wiedzieć, za czym najgłębiej tęsknisz i czy ośmielasz się marzyć o spełnieniu. Nie obchodzi mnie, ile masz lat. Chcę wiedzieć, czy pozwolisz, by świat uznał Cię za szaloną i pogonisz za miłością, za marzeniem, za przygodą, która przywróci Ci życie. Nie obchodzi mnie, jakie planety masz w … Przeczytaj wiersz


Mary Oliver

Letni dzień

Kto uczynił świat? Kto uczynił łabędzia i czarnego niedźwiedzia? Kto uczynił konika polnego? Konika polnego, tego właśnie, który wyskoczył z trawy i je cukier z mojej ręki i porusza szczęką wstecz i w przód, zamiast w dół i w górę – który patrzy naokoło olbrzymimi, skomplikowanymi oczami. Teraz podnosi blade przedramiona i starannie myje twarz. … Przeczytaj wiersz


Mary Oliver

Wielkie to szczęście

Wielkie to szczęście nie wiedzieć dokładnie, na jakim świecie się żyje. Trzeba by było istnieć bardzo długo, stanowczo dłużej niż istnieje on. Choćby dla porównania poznać inne światy. unieść się ponad ciało które niczego tak dobrze nie umie, jak ograniczać i stwarzać trudności. Dla dobra badań, jasności obrazu i ostatecznych wniosków wzbić się ponad czas, w którym to wszystko pędzi i wiruje. Z tej perspektywy żegnajcie na zawsze szczegóły i epizody. … Przeczytaj wiersz


Wisława Szymborska

Możliwości

Wolę kino. Wolę koty. Wolę dęby nad Wartą. Wolę Dickensa od Dostojewskiego. Wolę siebie lubiącą ludzi niż siebie kochającą ludzkość. Wolę mieć w pogotowiu igłę z nitką. Wolę kolor zielony. Wolę nie twierdzić, że rozum jest wszystkiemu winien. Wolę wyjątki. Wolę wychodzić wcześniej. Wolę rozmawiać z lekarzami o czymś innym. Wolę stare ilustracje w prążki. Wolę śmieszność pisania wierszy od śmieszności ich niepisania. Wolę w miłości … Przeczytaj wiersz


Wisława Szymborska