Dziecięctwo
Jam święty w modłach na tarasie, podczas gdy zwierzęta domowe pasą się aż do morza palestyńskiego. Jam uczony w ciemnym fotelu; gałęzie i deszcz biją w okna biblioteki. Jam wędrowiec na wielkiej drodze przez lasy karłowate; szum szluz głuszy moje kroki. Widzę długo melancholijne złote chusty na zachodzie. Mógłbym być dzieckiem opuszczonem na grobli wybiegającej … Przeczytaj wiersz