Twoja ocena

O poległym

Przymierzaliśmy postaci tamtych do śladów drobnych, jakby zrobionych pazurkiem wiewiórki, która przebiegła w pospiechu. Gdy zrozumiałem cień jego włosów tam, na murze z cegieł czerwonych, niebo szarzało od deszczu i śmierci. Między cegłami w silnym betonie gną się delikatnym jak puch spalonych lasów. Ach więc to profil twarzy dziecinnej przechylonej na promieniu słońca? Wołanie na … Przeczytaj wiersz


Zdzisław Stroiński

Okna

Szpitalnego posłania smutkiem unużony I zapachem, co płynie od firanek bieli — Na pusty mur samotny, w krucyfiks wpatrzony — Nieraz umierający wychodzi z pościeli. I nie po to, by ogrzać swe gnijące ciało, Lecz by widzieć jak słońce ogrzewa przedmioty I przylepia wychudłą głowę osiwiałą Do szyb, które oświetla promień słońca złoty. Usta jego … Przeczytaj wiersz


Stéphane Mallarmé

Ostatni z mego pokolenia

Ostatni z mego pokolenia, Drogich przyjaciół pogrzebałem. Widziałem, jak się życie zmienia, I sam jak życie się zmieniałem. Człowiekam kochał i przyrodę, W przyszłość patrzyłem jasnym okiem, Wielbiłem wolność i swobodę Zbratany z wiatrem i obłokiem. Nie wabił mnie spiżowy pomnik, Rozgłośne trąby, huczne brawa. Zostanie po mnie pusty pokój I małomówna, cicha sława.


Leopold Staff

Z głową na karabinie

Nocą słyszę, jak coraz bliżej drżąc i grając krąg się zaciska. A mnie przecież zdrój rzeźbił chyży, wyhuśtała mnie chmur kołyska. A mnie przecież wody szerokie na dźwigarach swych niosły płatki bzu dzikiego; bujne obłoki były dla mnie jak uśmiech matki. Krąg powolny dzień czy noc krąży, ostrzem świszcząc tnie już przy ustach, a mnie … Przeczytaj wiersz


Krzysztof Kamil Baczyński

Widok na powązki

Luba przeszłości! ileż to ja razy Do ciebiem westchnął głęboko; Minęło szczęście — a smutne obrazy, Ciągle dręczą, myśl i oko. Ziemię szron odział zimowej zawiei, Z północy wichry zawyły; Myślom, już gwiazdka nie świeci nadziei, Przed okiem — cmentarz, mogiły. Na tych mogiłach, pamiętam przed laty, Gdy szczęśliwsze były chwile, Z wesołą myślą, rwałem … Przeczytaj wiersz


Gustaw Zieliński

Ktoś umarł

Ktoś umarł, niechętnie jak wszyscy, popić, popalić by wolał, wieczór z bliskimi siąść do miski, człowieka do kołyski uczynić, ot, tak, pożyć… A tu – żar, czeluść, gwałt jak we wojnę, na nic doktory, chory już nie jest chory, na nic mu nie ochota, skończona umierania żmudna robota. Nad nim łaska, spóźniona jak łaski wszystkie, … Przeczytaj wiersz


Agnieszka Osiecka

Umieram

For pleasures past I clo not griave, Not perils gathering near. Child Harold. I. Ja umieram, a w około, Świat tak piękny i tak młody, Wszędzie świetnie i wesoło, Ciągłe śpiewy, ciągłe gody — Po nad łóżkiem życie lata, A ja umrę — Żal mi świata! — Ja umieram, a nademną Nikt łzą jedną nie … Przeczytaj wiersz


Józef Ignacy Kraszewski

Życie i Śmierć

Morte! sin fine al mio dolore! Petrarca. Noc! tak — noc jeszcze, nieprędko rozświta, Nie prędko w mury więzienia, Promyk słońca ulotny, ukradkiem zawita Spójrzeć na boleść naszą, łzy i cierpienia! O! nocy w twojém łonie milczenia; swobody, Wędrują duchów narody. I odrodzoném życiem oddychając chwilę, Budzą się świat obejrzeć i znów spać w mogile. … Przeczytaj wiersz


Józef Ignacy Kraszewski

Strzał wśród nocy

Śmierć, mówiąca po czesku komiwojażerka Starej światowej firmy en gros »Bies i Spółka«, Rozłożyła swój stragan w pobliżu kościółka, Sprzedając majki starcom, dziewczynom lusterka. Że to za długowieczność kupiła burmistrza I zdawna pokumana przyjaźnią z plebanem, Który za jej krwawicę nową wdział sutanę — Zysk więc duży oszustka ma najoczywistsza… Lecz, gdy znudzona wreszcie głupotą … Przeczytaj wiersz


Sydir Twerdochlib

Krótkość żywota

Godzina za godziną niepojęcie chodzi był przodek, byłeś ty sam, potomek się rodzi. Krótka rozprawa: jutro, coś dziś jest, nie będziesz, a żeś był – nieboszczyka imienia nabędziesz. Dźwięk, cień, dym, wiatr, błysk, głos, punkt – żywot ludzki słynie, słońce więcej nie wschodzi to, które raz minie; kołem niechamowanym lotny czas uchodzi, z którego spadł … Przeczytaj wiersz


Daniel Naborowski

W nocy gdy miałem umrzeć

W nocy gdy miałem umrzeć pociłem się na łóżku i słyszałem świerszcze na zewnątrz biły się koty i mogłem poczuć swoją duszę sącząca się przez materac a na chwilę przed tym jak upadła na podłogę podskoczyłem ledwo mogłem chodzić jednak poszedłem włączyć wszystkie światła potem wróciłem do łóżka i znowu dusza sączyła się przez materac … Przeczytaj wiersz


Charles Bukowski

Śmierć żołnierza

Hanka podlewa w swym ogródku róże, Aż tu przybiega konik na podwórze; Bułany konik, oko ma sokole, Trzy białe nóżki i gwiazdkę na czole – Patrzy się Hanka – to konik Stefana: „Gdzie żeś, koniku, podział twego pana? Młodego pana z jasnymi włosami, Co miesiąc temu, jak żegnał się z nami, Żegnał tu z nami, … Przeczytaj wiersz


Konstanty Gaszyński

kiedy umrę kochanie

kiedy umrę kochanie gdy się ze słońcem rozstanę i będę długim przedmiotem raczej smutnym czy mnie wtedy przygarniesz ramionami ogarniesz i naprawisz co popsuł los okrutny często myślę o tobie często pisze do ciebie głupie listy – w nich miłość i uśmiech potem w piecu je chowam płomień skacze po słowach nim spokojnie w popiele … Przeczytaj wiersz


Halina Poświatowska

Do syna bez ojca

Wkrótce uświadomisz sobie czyjąś nieobecność Rozrastającą się obok ciebie jak drzewo, Drzewo śmierci, bezbarwny australijski eukaliptus – Ogołocony, porażony piorunem – istne złudzenie, A niebo jak świński zad, całkowicie obojętne. Lecz teraz jesteś niemy. A ja kocham twoją głupotę, Jej ślepe zwierciadło. Spoglądam w nie I odnajduję własną twarz, myślisz, że to zabawne. To dobrze … Przeczytaj wiersz


Sylvia Plath

Krawędź

Kobieta osiągnęła doskonałość. Jej martwe Ciało ma uśmiech dokonania, Złuda greckiego determinizmu Płynie w zwojach jej togi, Jej bose Stopy zdają się mówić; Doszłyśmy dotąd, to już kres. Zmarłe dzieci skręcone jak białe węże, Każde przy małym Dzbanie mleka już próżnym. Ona zwija je Z powrotem w swe ciało jak Róża swe płatki, gdy ogród … Przeczytaj wiersz


Sylvia Plath