Twoja ocena

Do Grzegorza z Sanoka

Najwielebniejszego Arcybiskupa Lwowskiego, Wezwanie Ze Wsi Do Miasta Na Boże Narodzenie Oto narodzin Chrystusa znów uroczystość nadchodzi, Światło zbawienia przez dawnych proroków przepowiedziane I obiecane dla świata przez dziesięć również Sybilli. Zdaje mi się, że oglądam w postaci drobnej Dzieciątka Boga samego, co marznie, złożony w nieczułym żłobie W szopie pod strzechą słomianą. Wół pracowity … Przeczytaj wiersz


Filip Kallimach

Do Fanni Swentochy

Quid mihi si pacti potuisti federis horam Czemu gdy przybyć nie mogłaś o umówionej godzinie, Zwiodłaś przysięgą mnie: „Jutro odwiedzę twój dom”. Wszak nie dotrzymać obietnic tęsknocie ukochanego To jakby splamić krwią człowieka ręce swe. Pyram jest tego przykładem; gdy Tysbe doń babilońska Przyszła zbyt późno, on utopił w sercu miecz. Także i Fylis czekając … Przeczytaj wiersz


Filip Kallimach

Do Jacyntusa Wawrzyńca

Fanilla aureolom debit osculum Dała mi Fannia pocałunek złoty, Nie taki, jaki w zacności wrodzonej Chłopiec piastunkom albo ciotkom Daje i wnet odrywa usta. Lub jaki bierze po nocy od gościa Już znużonego nierządnica, cierpiąc, Że nędznik łoże przez swawolę Zgniótł – niechby lepiej został w domu. Ja otrzymałem taki, co podwaja Ogień kochanków, gdy … Przeczytaj wiersz


Filip Kallimach