Krakowski fiakier
Krakowski jestem fiakier Z krakowską fantazyją Cylinder mam na bakier I długą kierezyją Jak wiozę młodą parę Po uszy zakochaną To sama moja szkapa Jedzie, jak z porcelaną Staruszków znowu wożę Ostrożnie i czcigodnie Artystów, jak po sławę Choć za ostatnie spodnie Siadajcie więc panowie Bo waszych nóżek szkoda Jedź ostro, co się zowie To … Przeczytaj wiersz