Księżyc i Cis
Oto jest światlo myśli, zimne, planetarne. Drzewa myśli są czarne, a światło niebieskie. Trawy smutki swe składają u stóp Bogu, kłując mnie w kostki szepczą o pokorze. Kłębiące się i zwiewne mgly tutaj mieszkają, rząd nagrobków oddziela mnie od mego domu, tak, że nie wiem poprostu, jak się stąd wydostać. Księżyc to nie drzwi przecież. … Przeczytaj wiersz