Postój w Babiance
Spokój! Ustalił wywiad. My w lesie. Czasby nam wyjść stąd. I znowu śpiew nas tu przywiódł W ten dwór jak w moje dzieciństwo. Ryk krów otwiera aleje, Od stajen zawiewa amoniak. I któżby pomyślał: To dzieje Wnukom wpisane do kronik. Zrzucamy ciężar ze siebie, Tęsknotę i amunicję. Jak się przez kwiecień przebić W zwykle, żołnierskie … Przeczytaj wiersz