Twoja ocena

Z Elegii

Pośród niewielu przywar obcych mi zamieszczą Zazdrość, owo uczucie nad inne złowieszcze, Wzglądem ciebie, ty Kłamstwo moje ubóstwione, Coś mną tak zawładnęło, że wszelką obroną Starło we mnie, iż kiedy wychodzisz cacana (Ba, na godziny całe!), strojna, wymuskana, Za cały pozór, pretekst, chytrość, mrukniesz sobie: „Wychodzą, mam sprawunki”, i ja wierzą tobie! Lecz strzeż się! … Przeczytaj wiersz


Paul Verlaine

O najdroższa z oddali

O najdroższa z oddali, bliska tak i biała, Gdy marzenie o tobie raje przyszłe wieści, Balsam rzadki, tajony wśród kłamliwych treści, Co zamknąć się nie daje w omszałych kryształach.   Wiesz o tym, tak! Minęły już lata, lecz wszędzie Widzę uśmiech cudowny twój, to on przedłuża Przepiękną porę letnią, gdy zakwita róża, Ta z wczoraj, … Przeczytaj wiersz


Stéphane Mallarmé

Przebłysk

Praca ludzka! To eksplozja rożświetlająca chwilami moja otchłań! – Nic nie jest marnością; do nauki i naprzód! – woła wspólczesny Eklezjasta, to znaczy Wszystko-co-żyje. A jednak trupy niegodziwców i wałkoni padają na serca innych… Ach, szybciej, jeszcze szybciej, tam, za kresem nocy, te przyszłe zadośćuczynienia wieczyste… czy im umkniemy? – Cóż na to poradzę? Znam … Przeczytaj wiersz


Arthur Rimbaud