Prostytutka
Jak przybitą mnie trzymał do łóżka przez noc całą do szarego rana. Spadła czysta na ziemię poduszka, kiedym kładła się z nim spać pijana. Na mej twarzy gorące dyszały usta całe wódką przesiąknięte, i ramiona mnie obejmowały, jakby więzy — jak łańcuchy przeklęte. Och, gorąco było i czerwono i dymiła zgaszona świeca. Twarz … Przeczytaj wiersz