Twoja ocena

Ranek

Słońce tka na niebiosach jasne arabeski I drży na sennych liściach pajęczyną złotą, Z dala rozwiewnych chmurek płynie tłum niebieski, W wonnym powietrzu sny się przecudowne plotą. Cisza kojąca, święta zawisła nad ziemią, Tylko niekiedy zefir na skrzydłach anielich Podniesie blade kwiaty, które jeszcze drzemią, I do ust im nektaru chyli srebrny kielich. A wtem … Przeczytaj wiersz


Zygmunt Różycki

Poranek (pobudka dla Oli)

Już poranek przeciągnął się zgrabnie i grzbiet słońca wyprężył jak kto Ptaki chórem śpiewają gra radio A Ty ciągle wędrujesz przez noc Jesień pachnie zza okna jabłkami Sad otrząsa się z nocnej mgły Mleko dawno już czeka pod drzwiami Wszyscy wstali i śpisz tylko Ty Dzwonek zabrzmiał w szkole naprzeciw I targowy zaludnił się plac … Przeczytaj wiersz


Wojciech Bellon

Warszawa o 5-tej rano

Zmrok miasta chmury to kwiaty Kwiaty rosy spragnione jak Stada w górach kwiecistych pszczoły Lecą niebawem do raju anioły Gołębie Boga wzlatują w niebo Nad miastem w dole miasto jęczy Przez sen budzą się robaki stada Ludzie mówią przez sen wymawiają Imię Boga wstydliwe aniołów Wzywają twarz Lucyfera ogień Pali się w żyłach gdy idę … Przeczytaj wiersz


Tytus Czyżewski

Poranek w Vicenzie

Pamięci Josifa Brodskiego i Krzysztofa Kieślowskiego Słońce było tak delikatne, tak młodziutkie, że baliśmy się o nie trochę; nieostrożny ruch ręki mógł je porysować, nawet krzyk – gdyby ktoś chciał krzyknąć – zagrażał mu; tylko rozpędzonym jaskółkom o skrzydłach jakby odlanych z żeliwa, twardych, wolno było gwizdać głośno, ponieważ one spędziły krótkie, pełne niepokoju dzieciństwo … Przeczytaj wiersz


Adam Zagajewski

Świat jasnego poranka

Świat jasnego poranka, który się obudził w subtelnych radosnych dźwiękach – we wzburzonym szumie i pieśni skowronka na jasnych cichych polach! Wędrowałem w ciemnościach, nie było śpiewu skowronka, nie było ostrości czasu poranka, była tylko Muza, gdzie wędrowaliśmy. Dokąd, ach, dokąd prowadzi ta droga? Nieśmiałe serca śpiewanie – I tylko gwiazdy nad twoją głową, i … Przeczytaj wiersz


Vilhelm Ekelund

4:00

Czwarta rano Wstaję ubrany Trzymam mydło w ręce Przysłał mi je ktoś ukochany Idę się myć Wychodzę z nory gdzie śpimy Jestem rześki Zadowolony że mogę się umyć nie zdarzyło mi się to od trzech dni Umyty idę się ogolić Później błękitny jak niebo stapiam się do nocy z horyzontem i sprawia mi słodką przyjemność … Przeczytaj wiersz


Guillaume Apollinaire

gdy odchodziłeś, był właśnie poranek

gdy odchodziłeś, był właśnie poranek (to znaczy, wielkie konie; ulic barwy budzone światłem; stukot stóp; niezdarny szczeniak z mordką w rynsztoku; trolejbus, taranem bodący i dostojnie pusty; otwieranie prychających drzwi sklepów, a w nich białe larwy twarzy) odziany w jedwab głosów gwarny i stałeś w nim ze swoim zadumaniem nad czymś: nad światem?… Ale ja … Przeczytaj wiersz


Edward Estlin Cummings

ranem

ptaki szybują nad nieobecnością burzy ulice wymiecione przez drzazgi po drzwiach bo kiedy miasto jest szare można zobaczyć łamanie się światła, unieść obramowanie, połknąć klucz zobaczyć bezrękich listonoszy, niosących ten sam jeden jedyny list którego nie było wcześniej, zanim wschodzi słońce w jej oczach patrzę przez brudną szybę na to co umiem sobie wyobrazić dotykaniem powiek … Przeczytaj wiersz


Tomasz Pułka

Wczesnym porankiem

wczesnym porankiem świat nagle przyśpiesza wczorajszy dzień tkwi jeszcze pod powiekami na senność kawa jest zawsze najlepsza i miłe powitanie między nami ulice są jeszcze przykryte mrokiem myśli się kłębią i obawa nabrzmiewa niebawem świat cały rozbłyśnie urokiem nawet porankiem bywa wspaniały bo przecież jest dom i ktoś w nim czeka jest też nadzieja na … Przeczytaj wiersz


Oskar Wizard