Twoja ocena

Życie przychodzi, odchodzi

I wszystko po deszczu jest nowe, inne i osobiste. I nagle stajesz jak dziecko z ustami pełnymi kropel. I patrzysz w niebo stalowe. Rozbite. Ciemnoniebieskie. I mrużysz oczy, gdy wilgoć znienacka uderza w policzek. Życie przychodzi, odchodzi; to my je tworzymy. Życie Spływa po twojej szyi przezroczystymi strugami. Nie ulga, ale zdziwienie zupełnie niewinne, czyste, … Czytaj dalej


Jakub Winiarski