Twoja ocena

Wspomnienie nieświeża

1. WSPOMNIENIE. Gdzie po dwuwiecznym gwarze cisza uroczysta Zaległa Radziwiłłowskich złotych sal obszary, W murach, co pamiętają byt świetny, byt stary, Ja wlokłem dni powszednie, biedny biuralista. W starym blaszanym hełmie chowałem cygary, A otrząsłszy zbutwiałe malowidła z pyłów, Kiedy wiatr bił do okna, zastawiałem szpary Obrazami Ostrogskich, Sapiechów, Radźwiłłów! W grobach, w gruzach, w … Przeczytaj wiersz


Ludwik Kondratowicz

Do przyszłej żony

Pani! chcesz wierszy, chcesz wskrzesić ducha, Którego tak dawno tłumię; Dziewica każe, poeta słucha, I spełnia rozkaz, jak umie. Ale okrutne pani rozkazy! Nie umiem spełnić tak wiele, Nie umiem znaleźć na słońcu skazy, Wady w tak czystym aniele, Ja tylko wielbić jestem ochoczy, Ja tylko umiem być czuły. Będę uwielbiał anielskie oczy, Choć mi … Przeczytaj wiersz


Ludwik Kondratowicz

DO * * *

Z pałaców sterczących dumnie Znijdź, piękna, do mojej chatki; Tylko zabierz swe manatki, Bo hołotę znajdziesz u mnie. Święte pustki wszędzie, wszędzie, Ale nie marz nic o chlebie; Bo kochanek wierny ciebie Czułościami karmić będzie. Z rana ci wianek uplotę, Na obiad dam szmer strumyka, Na wieczerzę śpiew słowika, A na noc marzenia złote. A … Przeczytaj wiersz


Ludwik Kondratowicz

Już ty śpiewasz skowroneczku

Już też i ja orzę, I my lu­dzie i wy ptasz­ki, Wszyst­ko dzie­ci Boże. Czło­wiek w polu go­spo­dar­no Pra­co­wać się sili, Pta­szek bie­rze swo­je ziar­no Z zi­mo­wych ba­dy­li. Tyś skow­ron­ku, mój to­wa­rzysz, Choć w nie­rów­nej doli, O ko­cha­niu tyl­ko ma­rzysz Twe­mu ser­cu gwo­li. Tyś szczę­śli­wy i we­so­ły; Gdy jutrz­nia po­ran­na, Le­cisz w górę, by z … Przeczytaj wiersz


Ludwik Kondratowicz