Twoja ocena

Sąd przeora

Pewien zakonnik w świętej spowiednicy, Aż nadto chciwy tajemnic mężatek, Pytał grzesznicy, jak często w łożnicy Mąż jej wypłaca małżeński podatek? „Dwa razy przez noc – odpowie mu żonka”. Ksiądz na to: partacz z twego małżonka, Na dziesięć razy ważyłbym się śmiele, Ni na to czasu trzeba nie tak wiele”. Jejmość wróciwszy z kościoła Męża … Przeczytaj wiersz


Marcin Molski

Śmieszka

Oskarżyła przed sądem pachołka Prota O gwałt sobie zarządzony dzieweczka Dorota. „Trzeba było – rzekł sędzia – w takowym wypadku Gryźć, kłuć, drapać i zabić zuchwalca w ostatku.” „Prawda – odpowie owa – W złości takem zrobić gotowa, Ale, mości dobrodzieje, Nie mam siły, gdy się śmieję.”


Marcin Molski