Twoja ocena

Prawdziwa rozkosz

Prawdziwa rozkosz nie jest w namiętnościach ślepych. Złączenie się dwu istot bywa nazbyt krótkiem, ażeby w nim mógł szczęścia jaśnieć cały przepych. Płacimy go zbyt prędko żałością i smutkiem. Szybko mijają żądzy lubieżne porywy… Najwyższe szczęście wówczas w duszy nam zagości, gdy w pieszczotach szukając rozkoszy prawdziwej „słodki wstęp“ przedłużymy… do nieskończoności…


Gajusz Petroniusz

Jak język dzikiego kota

Nasza miłość jest ostra jak język dzikiego kota. Kochamy się w hamaku ognia, w słonecznych wnętrznościach słońca. Kochamy się jak dwa drapieżne ptaki w gnieździe chwili elektrycznej. Kochamy się milcząc.  


Anna Świrszczyńska

Rozkosz

Promienne w swej piękności, nagie, drżące ciała. Oplecione namiętnym, lubieżnym uściskiem. Tarzają się wśród ciszy, co dźwięczy i pała W upojeniu bezkresnem, znicestwienia blizkiem. Duszę jasność zatapia jakaś krwawo-biała, W nieskończoność rozlana świetlanem koliskiem. Którą zmącą szał nagle, jak piorunna strzała, W cienie nocy lecąca złotawym pociskiem Upaja krągłość piersi, biódr różowa białość. Włosów woń, … Przeczytaj wiersz


Stanisław Wyrzykowski

Róże mistyczne

Mi­stycz­ne róże spa­da­ją w mrok, W bez­gwiezd­ne, ciem­ne prze­stwo­rze; Ich blask po­sęp­ny wo­dzi mój wzrok W dali, po pu­stym ugo­rze. I wi­dzę cie­bie, za tobą żwir Pod świa­tło sre­brzy się mgli­ściej; Wi­dzę, jak le­cisz po­rwa­na w wir I w tu­man ćmią­cych się li­ści. Twych pier­si uwiądł dzie­wi­czy pąk. Za­sty­gło cia­ło twe ślicz­ne; Bez­wład­nie lecą z … Przeczytaj wiersz


Stanisław Wyrzykowski

Szukanie

w dzień uginający się od zapachu siana szukam smaku twoich ust dotykam wargami liści drzew słonecznika i zimnej ściany kiedy przychodzi noc wypijam ją samotnie ustami z pragnienia ciężkimi jak dojrzałe truskawki


Małgorzata Hillar

Lubię, kiedy kobieta

Lu­bię, kie­dy ko­bie­ta omdle­wa w ob­ję­ciu, kie­dy w lu­bież­nym zwi­sa przez ra­mię prze­gię­ciu, gdy jej oczy za­cho­dzą mgłą, twarz cała bled­nie, i war­gi się wil­got­nie roz­chy­lą bez­wied­nie. Lu­bię, kie­dy ją roz­kosz i żą­dza onie­mi, gdy wpi­ja się w ra­mio­na pal­ca­mi drżą­ce­mi, gdy krót­kim, ury­wa­nym od­dy­cha od­de­chem i od­da­je się cała z mdle­ja­cym uśmie­chem. I lu­bię … Przeczytaj wiersz


Kazimierz Przerwa-Tetmajer

Usta i oczy

Znam tyle two­ich piesz­czot! Lecz gdy dzień na zmro­czu Bły­śnie gwiaz­dą, wspo­mi­nam tę jed­ną – bez słów, Co każe ci usta­mi szu­kać mo­ich oczu… Tak mnie ze­gnasz za­zwy­czaj, im po­wró­cę znów. Cze­mu wła­śnie w tej chwi­li, gdy odejść mi pora, Pie­ścisz oczy, nim spoj­rzą w czar la­sów i łąk?… Bywa tak: świt się bu­dzi od … Przeczytaj wiersz


Bolesław Leśmian