Nie ma jak u mamy
Ona jedna dostrzegała W durnym świecie tym jakiś ład Własną piersią dokarmiała, Oczy mlekiem zalewała Wychowała, jak umiała, A gdy wyjrzał już człek na świat, Wziął swój los w ręce dwie I nie w głowie mu było, że: Nie ma, jak u mamy, Ciepły piec, cichy kąt Nie ma, jak u mamy, Kto nie wierzy, … Przeczytaj wiersz