Dotyk
Cicha noc, świerszcze grają — powiew wiatru miękki — fosforycznieje w mroku dotyk Twojej ręki — Droga wiedzie pod górę — oto tu przy murze zalśniły Twoje oczy — dwie długie podróże — Spłoszonych powiek zalęk — i ta wiotkość dłoni! Szept bezgłośny: kto jesteś! — i —: kto mnie obroni? Stopa Twa, biały motyl, … Przeczytaj wiersz