Melodya hebrajska

George Gordon Byron

Dusza ma chmurna. Raźnie, piewco, raźnie!
Oto! weź harfę tę złotą do ręki,
Palce puść po niej biegłe: niech wyraźnie
W strunach jej rajskie przebudzą się dźwięki!
Jeśli nie zgasła nadzieja na wieki,
Ona w mej piersi na nowo zabłyśnie;
Jeśli też kroplę kryją me powieki,
Kropla potokiem z oczu mych wytryśnie.

Pieśń twa niech będzie dzika! Jak mój wieniec
Są mi ciężkimi wesołości głosy.
Mówię ci, piewco: jam też oblubieniec,
Łez chcę, inaczej pierś pęknie pod ciosy.

Goryczą cierpień zdawna już sycona,
Męczy się długo w milczącej boleści;
Groźny kres nadszedł: czara napełniona
Więcej w swych brzegach jadu nie pomieści!

Twoja ocena
George Gordon Byron

Wiersze popularnych poetów