co robią nasi umarli
Jan przyszedł dzisiaj rano śnił mi się ojciec mówi jechał w dębowej trumnie ja blisko karawanu idę a ojciec do mnie: ładnieście mnie ubrali i pogrzeb bardzo piękny tyle kwiatów o tej porze to musi dużo kosztować niech tam się ojciec nie martwi mówię – niech ludzie widzą żeśmy kochali ojca niczego nie żałujemy sześciu … Przeczytaj wiersz