Twoja ocena

Hymn do Trójcy Świętej

Z otchłani wołam do Ciebie, Ojcze i Synu, i Duchu Święty Ufającym Tobie I czekającym na Ciebie Przebacz grzechy i nieprawości, I Użycz nam Bezskrzydłym, Upadłym I niespełnionym Mocy ciążenia Ku niebu, I zbaw dusze nasze, Które szeleszczą jak nietoperze W rozpadających się domach Naszych kalekich ciał. Pozwól nam z naszych modlitw Zbudować dla Ciebie … Przeczytaj wiersz


Roman Brandstaetter

Madonna ateistów

Czuwam nad tymi, Którzy nie wierzą W mojego Syna. Pragnę im pomóc. Są moimi dziećmi. Jak wszyscy. Chociaż nic o tym Nie wiedzą. Modlę się. Modlę się Za tych, Którzy się nie modlą. Gdy krwawią, Moją modlitwą Jak bandażem Owijam ich rany. Gdy toną, Rzucam im Moją modlitwę Jak pas ratunkowy. Gdy umierają, Z mojej … Przeczytaj wiersz


Roman Brandstaetter

Modlitwa Łazarza

Po co wskrzesiłeś mnie, Panie? Bym był radosnym dowodem Twojej Wszechmocy? Bym sprawił radość moim siostrom? Bym znowu codziennie umierał? A teraz muszę wszystko zaczynać od nowa, Znów się borykać z ziemskim zamętem, Żyć wśród ludzi biegających nie wiadomo dokąd, Opędzać się od ciekawej gawiedzi Wołającej za mną natrętnie: \’Jakże się tam czułeś w wieczności, … Przeczytaj wiersz


Roman Brandstaetter

Psalm bezsilności

Ja kamień Leżę przy drodze. Panie, Jesteś nieskończony i wieczny, Ale równocześnie jesteś Drobną kroplą deszczu, Padającą w miarowych odstępach czasu Na mnie, Na kamień. Jestem cierpliwy. Mimo niezliczonych zabiegów Niczego dotychczas nie umiałem poznać, A przede wszystkim wciąż nie rozumiem, Po co porzuciłeś mnie, Panie, Przy drodze, Przy której leżę I trwam, Zawsze ten … Przeczytaj wiersz


Roman Brandstaetter

Na granicy czasu

Na granicy czasu, Którą określił Bóg Dojrzewaniem owocu W niewieścim ciele, Urzędnicy pochyleni nad papirusami Liczyli lud jak wory zboża. Marya siedziała na włochatym ośle, A zwierzę stąpało tak ostrożnie, Jakby dźwigało na grzbiecie Nie kobietę, Ale modlitwę. Obok szedł Józef Jak kolumna rzucająca cień, Spokojny i świadomy Anielskiej treści, Którą wypełniona była Po brzegi … Przeczytaj wiersz


Roman Brandstaetter

Biblio, ojczyzno moja

Biblio, ojczyzno moja, Biblio, moja ziemio polska, Galilejska I franciszkańska, O wy, Księgi mojego dzieciństwa, Pisane dwujęzyczną mową, Polską hebrajszczyzną, Hebrajską polszczyzną, Dwumową Świętą I jedyną. Gdy ma się ku zachodowi I z lipy przed moim domem opadają liście, Siedzę nad Tobą, Biblio, I wywołuję z Twoich wersetów Wszystkich najlepszych, Którzy są dla mnie niedościgłym … Przeczytaj wiersz


Roman Brandstaetter

Rachunek kamieni

Przebudzony kamień jest bardzo zdziwiony. Z przebudzenia wynika, że nie jest kamieniem. Więc czym jest? Z jakiej materii zdziałany? Niewielkie jest moje poznanie, niewielkie, Moja wiedza jest skąpa, a to, co rozumiem, Jest owocobraniem mojej słabej wiary. Trud mój dopiero teraz się zaczyna, Boże, który jesteś dla mnie większym ciężarem Niż ja dla Ciebie. A … Przeczytaj wiersz


Roman Brandstaetter

Litania o zbawienie od głupoty

Zbaw nas od głupoty, Panie! Jesteśmy solą zwietrzałą i bezużyteczną. Nie umiemy żyć, Nie umiemy myśleć, Nie umiemy patrzeć, Nie umiemy słyszeć, Nie umiemy niczego przewidzieć, Nie umiemy z nieszczęść Wyciągnąć zbawiennych nauk, I tak wspinamy się – Zgraja ludzi Opętanych żądzą zdobywania – Po stromej drabinie złudzeń, A jej szczeble pękają i łamią się … Przeczytaj wiersz


Roman Brandstaetter