Mniszka
Młoda mniszka w klasztornym rozkwieconym sadzie Pod ciepłą falę słońca odsłoniła głowę, I rozkwitłych powoi pęki purpurowe Niby kielichy ognia w krucze włosy kładzie. Pręży młode ramiona w słonecznej spiekocie, Odrzucając szerokie rękawy habitu, I stoi pod gorącą kopułą błękitu, Jak dziwny ptak, na słońcu skamieniały w locie. Przez uchylone szyby gotyckich witraży Spływają z … Przeczytaj wiersz