Bez prace nie będą kołacze

Biernat z Lublina

Oracz, dawszy słuszne dary,
Prosił nabożnie Cerery:
„Taki mi – pry -jęczmień rości,
By nie miał plew ani ości”.
Ceres łatwie dopuściła,
By w tym jego wola była:
Jęczmień się goły urodził,
W żadnych plewach skryty nie był.
Ptacy, gdy to ubaczyli,
Łatwie wszytek wyłuskali.
Oracz sam siebie winował,
Iż bez prace bogat być chciał.
Żądny trudności nie ma dbać,
Kto chce spełna pożytki brać:
Takoć na świecie zrządzono,
Trudzą z pożytkiem złączono.

Twoja ocena
Biernat z Lublina

Wiersze popularnych poetów