Twoja ocena

Anatema na śmierć

Byli tacy co rodzili się byli tacy co umierali byli też i tacy, którym to było mało o feudalna właścicielko naszych dni i nocy łasico cmentarna, zjadaczko ostatniego potu panno tatarskich, zazdrosna wszystkich narzeczono mącicielko wody, lubieżna kusicielko grzybie piwniczny, jadzie mityczny, wczesna trucicielko założycielko rodu borgia, muzo getta, wieżo z kości arko z kości, … Przeczytaj wiersz


Edward Stachura

Architektura

To jaka smukłość teraz któryś poczęty jest przez starożytny niepokój drzewa jak cerkiew albo dzwon o gałąź wystającą nad kopułą jak gdyby już utrata nadziei o gałęzi oliwnej to jaka smutność teraz a przecież mogłeś drzewo rozpoczynać od gniazda tak sądzę żeby i nieśmiałość i podbródek ukryć wysoko w tym stylu


Edward Stachura

Biała lokomotywa

Sunęła poprzez czarne łąki Sunęła przez spalony las Mijała bram zwęglone szczątki Płynęła przez wspomnienia miast Biała lokomotywa Skąd wzięła się w krainie śmierci Ta żywa zjawa istny cud Tu pośród pustych marnych wierszy Tu gdzie już tylko czarny kurz Biała lokomotywa Ach czyj, ach czyj to jest Ten piękny, hojny gest Kto mi tu … Przeczytaj wiersz


Edward Stachura