Twoja ocena

Trzy portrety

Kapelusz zsuwa mi się z głowy, policzki świecą wzrok mętnieje, Wiem, że mam głupi wyraz twarzy i że się właśnie ze mnie śmiejesz, Słów słuchasz, których nie rozumiesz i myślisz pewnie żem pijany. Masz rację zresztą. Jak we wszystkim, gdy stoisz zdrowa pod tą ścianą. Wulgarnym śmiechem zagłuszając mój niezbyt precyzyjny wywód – Oto efekty, … Przeczytaj wiersz


Jacek Kaczmarski

Zesłanie studentów

Pod wielką mapą Imperium Odpocząć – jak kto potrafi Kończymy bliską Syberią Skrócony kurs geografii Śpi – kto spać może po drodze Trudnej jak lekcja historii Na wielkiej pustej podłodze Egzamin wstępny katorgi Najmłodszy w mapę jak w okno Patrzy sczytując litery Układa drogę powrotną Przez białe wiorsty papieru Dwaj inni usiedli razem Dręczą się … Przeczytaj wiersz


Jacek Kaczmarski

Moskwa – Odessa

Raz który lecę z Moskwy do Odessy i znowu, psiakrew, odwołują lot, wynika to ze słów jej wysokości stewardessy majestatycznej jak Aerofłot. Kolejny komunikat zabrzmiał znów, że nad Murmańskiem wyż i niebo szczere, przyjmuje Kijów, Kiszyniów i Lwów, a ja tam nie chcę, mnie tam po cholerę? Radzili mi – pod inne leć adresy i … Przeczytaj wiersz


Włodzimierz Wysocki

Bukowina I

W Bukowinie góry w niebie postrzępionym W Bukowinie rosną skrzydła świętym bukom Minął dzień wiatrem z hal rozdzwoniony I nie mogę znaleźć Bukowiny I nie mogę znaleźć Chociaż gwiazdy mnie prowadzą ciągle szukam W Bukowinie zarośnięte echem lasy W Bukowinie liść zieleni się złoci Śpiewa czasem banior ciemnym basem I nie mogę znaleźć Bukowiny I … Przeczytaj wiersz


Wojciech Bellon

Confiteor

Bosi na ulicach świata Nadzy na ulicach świata Głodni na ulicach świata Moja wina Moja wina Moja bardzo wielka wina! Zgroza i nie widać końca zgrozy Zbrodnia i nie widać końca zbrodni Wojna i nie widać końca wojny Moja wina Moja wina Moja bardzo wielka wina! Zagubieni w dżungli miasta – moja wina Obojętność objęć … Przeczytaj wiersz


Edward Stachura

Człowiek Człowiekowi

Człowiek człowiekowi wilkiem Człowiek człowiekowi strykiem Lecz ty nie daj się zgnębić Lecz ty nie daj się spętlić Człowiek człowiekowi szpadą Człowiek człowiekowi zdradą Lecz ty nie daj się zgładzić Lecz ty nie daj się zdradzić Człowiek człowiekowi pumą Człowiek człowiekowi dżumą Lecz ty nie daj się pumie Lecz ty nie daj się dżumie Człowiek … Przeczytaj wiersz


Edward Stachura

Z nim będziesz szczęśliwsza

Zrozum to, co powiem, Spróbuj to zrozumieć dobrze Jak życzenia najlepsze, te urodzinowe Albo noworoczne, jeszcze lepsze może O północy gdy składane Drżącym głosem, niekłamane Z nim będziesz szczęśliwsza, Dużo szczęśliwsza będziesz z nim. Ja, cóż – Włóczęga, niespokojny duch, Ze mną można tylko Pójść na wrzosowisko I zapomnieć wszystko Jaka epoka, jaki wiek, Jaki … Przeczytaj wiersz


Edward Stachura

Każdy trochę jest potrzebny

Nie obchodzę już urodzin Częściej mówię o pogodzie Nie sprzedawaj mnie kochanie Za niewiele albo za nic Ja idę spać Sam sobie radź Każdy trochę jest potrzebny gdy Do wyboru już lepszego nie ma nic Przeszłość wieszasz mimochodem Nie gwóżdż wbity w czoło żony Nie rób krzywdy jej kochanie Za niewiele albo za nic Ja … Przeczytaj wiersz


Anna Saraniecka

Łatwo uwierzyć

Łatwo uwierzyć Że jeśli masz mocy czar Potrafisz zakląć Mężczyznę w drzewo, lecz co to da Zaszumi i tak Łatwo uwierzyć Że miłość przepaskę ma Na ślepych oczach Rozgrzesza krzywdy, bo jedno wiem Nie kocha się za… Łatwo uwierzyć Że rozpacz lasu ma twarz Spadnie korona Z głowy co puchnie mądrością, lecz Za mała na … Przeczytaj wiersz


Anna Saraniecka

dotąd doszliśmy

dotąd doszliśmy. Tu się rozwiązały koniec z początkiem. Przekłady Homera na brzegu siedząc przeglądamy teraz. Nikt nie przypływa po nas. Puste oceany. Spokój gwałtowny. Może to już sierpień. Może strach. Rozegrany przez nas umiejętnie. Jest mi tak jakby już było za późno. Może to sierpień. Ale drzew tu nie ma a sierpień zawsze dojrzewa na … Przeczytaj wiersz


Ewa Lipska

Natężenie świadomości

Natężenie świadomości w zmianie swej osobowości. Od młodości do starości coraz łatwiej, coraz prościej. Naprężenie chceń wzmożonych i nieumień poronionych. Rozrywanie własnej jaźni realizmem wyobraźni. Z kogoś całkiem przeinnego – w kogoś całkiem przeinnego. Z wychowania – w zachowanie. Z wyuczenia – w wydumanie. Natężenie świadomości w zmianie swej osobowości.


Michał Zabłocki

Tęsknota

Ob­ło­ki, co z zie­mi wsta­ją I pły­ną w słoń­ca blask zło­ty, Ach, one mi się być zda­ją Skrzy­dła­mi mo­jej tę­sk­no­ty. Te bia­łe skrzy­dła po­wiew­ne Czę­sto nad zie­mią ob­wi­sną, Łzy po nich spły­wa­ją rzew­ne, Cza­sem i tę­czą za­bły­sną. Gwiaz­dy, co krą­żą w prze­strze­niach Po dro­gach nie­skoń­czo­no­ści, Są one dla mnie w ma­rze­niach Ocza­mi mo­jej mi­ło­ści. Pa­trzą … Przeczytaj wiersz


Adam Asnyk

Ostatnie słowa

Może lepiej że nie zdążyliśmy powiedzieć sobie tych ostatnich słów. Ostatnie słowa mogłyby nas zawieść. Zbyt żywo dotyczyć tematu. Nieostrożne zawadzić mogły o czas przyszły. Przedwcześnie pogrzebać coś w nas. Mogłyby nie mieć nic do powiedzenia Mogłyby mówić ponad wszelką miarę. Powiedzieć do nas o wiele za wszystko. Jak czynny wulkan pod tweedowym niebem. Może … Przeczytaj wiersz


Ewa Lipska

Prośba o wyspy szczęśliwe

A ty mnie na wyspy szczęśliwe zawieź, wiatrem łagodnym włosy jak kwiaty rozwiej, zacałuj, ty mnie ukołysz i uśpij, snem muzykalnym zasyp, otumań, we śnie na wyspach szczęśliwych nie przebudź ze snu. Pokaż mi wody ogromne i wody ciche, rozmowy gwiazd na gałęziach pozwól mi słyszeć zielonych, dużo motyli mi pokaż, serca motyli przybliż i … Przeczytaj wiersz


Konstanty Ildefons Gałczyński