Wygnanie z raju
– Chodziłeś po dolinach i ogrodach Najdoskonalszy swego władcy twór Kwiatowy pył osiadał ci na stopach Twarz chłodził tresowany wiatr Zwierzęta grzały cię puszystą sierścią W źrenicy tańczył strumieni błysk A w zamian za to tylko posłuszeństwo Uległość wobec Pana więcej nic Tylko pokora wobec bezgwiezdnego nieba Miłość do tego tylko co potrzeba A ja … Przeczytaj wiersz