5/5 - (1 głosów)

Marzec

Śnieżny bałwan tam pod płotem siódmym się oblewa potem, z ócz mu smutna łza wytryska: przyszła kreska na Matyska! Kwęka, kurczy się jak starzec (trudno! wszyscy są śmiertelni!) bo go smaży ciepły marzec, niby masło na patelni. Żal mi ciebie, mój bałwanie, żal mi ciebie najokropniej, lecz nam już do reszty stopniej i niech wiosna … Przeczytaj wiersz


Józef Antoni Birkenmajer

Las śniegiem zasypany

Zasępił się bór stary I w głuchym smutku drzemie… Bezlistne drzew konary Przygniotło śniegu brzemię. Gęstwina się zasuła Puchowym hen całunem. Wilk kędyś w niej się tuła, Co nieszczęść jest zwiastunem. Lub kruki zgrają czarną Z siedliska się poderwą, Śniegowy pył rozgarną I lecą węszyć ścierwo. Wiatr zrywa się od czasu Z wściekłością opętańczą I … Przeczytaj wiersz


Józef Antoni Birkenmajer

Przystań w nocy

Bałwany biją o morską latarnię, Niby ćmy nocne ku jej światłu dążąc; Potem, w powrósła świecące się wiążąc, Na środek toni pierzchają bezkarnie. Ciemność pod skrzydła swoje ziemię garnie, Jak śliski wampir na jej piersiach ciążąc; Miesiąc rogaty, hen po niebie krążąc, Z za chmur się czasem wykrzywi poczwarnie. W mgłę przeźroczystą osnuła się przystań… … Przeczytaj wiersz


Józef Antoni Birkenmajer

Tęsknoto, smutnych myśli rodzicielko

Tęsknoto, smutnych myśli rodzicielko! Jako trucizna, palisz duszy trzewa. Jak orkan, który nad knieją rozbrzmiewa, Unosisz kędyś w dal nadzieję wszelką… Jak zabłąkana srebrnoskrzydła mewa, Lecę nad głębi twej przestrzenią wielką… Konam, jak rybki te ze złotą skrzelką, Które na piaski psota fal wysiewa… Niesiesz mnie, niesiesz na skrzydłach srebrzystych Do mojej ziemi, do mych … Przeczytaj wiersz


Józef Antoni Birkenmajer

Rzeka zamarznięta

Ruch i życie spętała przyroda, Szklany pałac zbudowała zima. Śpi w milczeniu nieruchoma woda, Niby zwłoki padłego olbrzyma. Krzaki — z liścia letniego odarte — Zrzadka strzępią się szarą rosochą, Niby wznosząc ramiona rozwarte Do przyrody, co im jest macochą. Dawniej, strojne w zieloności szatę, Przeglądały się w wody zwierciedle — Dziś im fala nie … Przeczytaj wiersz


Józef Antoni Birkenmajer

Cisza południowa

Iskrzą się w słońcu bezmierne zalewy, Lekko zmarszczone niby rybia łuska. Wiatr biegnie po nich i nieznacznie muska Nad skalnym brzegiem zawieszone krzewy. Na szarych głazach posiadały mewy; Fala wkoło nich śnieżną pianą pluska: Raz cicho klaśnie — jak odgłos całuska, To znów zawarczy — niby tłumiąc gniewy… Lecz znów ucichnie i staje się cicha, … Przeczytaj wiersz


Józef Antoni Birkenmajer

Wiosna

Patrzaj, dziecino, jak na naszej lipie już roj drobniuchnych listeczków się sypie; wkrótce porzucą swych pączków osłonę (jak dziatwa zrzuca zimowe futerka) i błysną w słońcu, jasne i zielone. — a na gałązkach ptaszyna zaćwierka. Słoneczko cieple, swawolne i płoche tak się zawzięło na Zimę-Kumochę, że obrażona na tę nieuprzejmość za siódmą górę wynosi się … Przeczytaj wiersz


Józef Antoni Birkenmajer

Sierpień

Na spacerek poszli grzecznie Staszek, Władek i Emilka, bo chłopcy chcieli koniecznie schwytać barwnego motylka Przyszli pod jabłoni drzewko i zajęli się obławą; siatką wymachują żwawo jak kolejarz chorągiewką. Lecz parowóz grzecznie staje, gdy kolejarz da mu sygnał, — a Stach z Władkiem swą chorągwią precz motyle wszystkie wygnał!


Józef Antoni Birkenmajer