Hymn do Boga w sto lat niewoli Polski

Władysław Bełza

Sto lat niewoli — o Boże nasz,
Krwi, tylu cierpień i tylu łez:
O karz nas Panie za grzechy karz, —
 Ale niewoli zbliż kres!

Tyś jeden tylko nad nami Bóg,
Tyś jeden Panem i ojcem nam —
Oto Twe prawa podeptał wróg,
 Ty pychę jego złam.

Ileż to razy wierny lud Twój,
Po mściwy oręż wyciągał dłoń —
Wspomnij Grochowa, Raszyna bój,
 I Miłosławia błoń.

Gdzie tylko spojrzyć, tam łzy i krew —
Tam niema rospacz, męczeński skon:
O! dozwól, aby ten krwawy siew,
 Wolności przyniósł plon.

Ojcze! ty dzieci swych bole znasz,
Boś z niemi bolał i cierpiał sam:
Krwią męczemików ich winy zmarz,
 A pychę wrogów złam!

1872.

Twoja ocena
Władysław Bełza

Wiersze popularnych poetów