Wilk i liszka
Liszka wilkowi przyjaciół psuje, po całym lesie go obgaduje, że żarłok nigdy nienasycony, że szkody robi na wszystkie strony. »Ja« — mówi liszka — »czemże ja szkodzę? Jedną się prawie kurą obchodzę. On — konie, owce, woły pożera, jeszcze mi czasem kurę wydziera«. Wilkowi liszka winniejszą się zdała, że i źle robi i jeszcze gadała. … Przeczytaj wiersz