Twoja ocena

Wilk i liszka

Liszka wilkowi przyjaciół psuje, po całym lesie go obgaduje, że żarłok nigdy nienasycony, że szkody robi na wszystkie strony. »Ja« — mówi liszka — »czemże ja szkodzę? Jedną się prawie kurą obchodzę. On — konie, owce, woły pożera, jeszcze mi czasem kurę wydziera«. Wilkowi liszka winniejszą się zdała, że i źle robi i jeszcze gadała. … Przeczytaj wiersz


Franciszek Karpiński

Człowiek i kamień

Kamień leżał w środku drogi. Mimo przechodząc, ubogi stłukł nogę. Łajał kamienie: »Na cóż to próżne stworzenie? On siebie nie zna, czy lato, czyli go śniegi przysuły…« A kamień odpowie na to: »A tobież lepiej, żeś czuły«?


Franciszek Karpiński