Twoja ocena

Ballada bezludna

Niedostępna ludzkim oczom, że nikt po niej się nie błąka, W swym bezpieczu szmaragdowym rozkwitała w bezmiar łąka, Strumień skrzył się na zieleni nieustannie zmienną łatą, A gwoździki spoza trawy wykrapiały się wiśniato. Świerszcz, od rosy napęczniały, ciemnił pysk nadmiarem śliny, I dmuchawiec kroplą mlecza błyskał w zadrach swej łęciny, A dech łąki wrzał od … Przeczytaj wiersz


Bolesław Leśmian

Ballada o wygnanym i powracającym Hrabi

Wejdź do nas, staruszku, w podwórzec zamkowy, Spoczynek potrzebny dla siwej twej głowy, Chwileczki nie żałuj nam czasu. Mateczka się modli, a ojciec na łowy Wyruszył ze służbą do lasu. Zaśpiewaj bajeczkę nam jednę i drugą, My bajki lubimy namiętnie, I bardzo śpiewaka czekamy już długo — A dzieci słuchają tak chętnie.   Srożyły się … Przeczytaj wiersz


Johann Wolfgang Goethe

Ballada

1. Rzekł Nietoperz do żony: „Ale masz brzydkie błony”, więc żona u fryzjera błony sobie obcięła. Już nie mogła męża śledzić, więc mąż Kunę jął odwiedzać. Bywał u niej, przesiadywał, żonę mało co widywał. 2. Żona w jaskini siedzi, gołych kości się wstydzi, aż pewnego wieczora, gdy mąż powrócił z bora, wychynęła zza skały, ukazując … Przeczytaj wiersz


Adam Wiedemann