Światło
Gdy wieczór w duszy niebo zasłania, gdy ostatnie światło gwiazdy umyka i dusza błąka się w podróży przeznaczenia, i chce wrócić do domu, a w świecie doczesnym domu już nie ma… O, zbawcza obrono! O, wysoka i jasna opoko z mrocznym szumem: o słodka siło poza światłem, święta piękności twego oka! tłumaczenie Ryszard Mierzejewski