Żałował motyl Żółwia, że w gorącem lecie
musiał ciężki swój pancerz nieść ciągle na grzbiecie.
Spadły grady, legł motyl lekki i skrzydlaty,
żółw się wtulił pod pancerz i uszedł zatraty.
Żałował motyl Żółwia, że w gorącem lecie
musiał ciężki swój pancerz nieść ciągle na grzbiecie.
Spadły grady, legł motyl lekki i skrzydlaty,
żółw się wtulił pod pancerz i uszedł zatraty.