Góra rodząca

Franciszek Morawski

Często, gdzie wiele i huku i trzasku,
W skutku rzecz śmieszna i mała.
Pewna góra zlegnąć miała:
Takiego narobiła wrzasku,
Iż każdy myślał na ten huk i wrzawę,
Że najmniej jaką Warszawę,
Paryż, Rzym urodzi:
A tu — mysz wychodzi…
Tak i nie jeden autor poematu
Ogromne dzieło zapowiada światu,
Na samym wstępie puszy się i zżyma…
Lecz cóż wreszcie skleci?
Tak się i pęcherz wydyma:
Ściśnij — wiatr wyleci…

Twoja ocena
Franciszek Morawski

Wiersze popularnych poetów