Piosnka z więzienia w Wilnie

O, gdybym orlemi piory Wzlatać mógł po niebie, Luba moja, każdej pory Latałbym do Ciebie. Żalem serca, łzawem okiem Cały świat obrzydzę, Dnie mi nocą, chwila rokiem, Gdy Ciebie nie widzę. W obcym kraju, w srogiej doli, Serce Ci oddane, Póki życia Bóg pozwoli, Wiernym Ci zostanę. Nie płacz, kiedy się rozdwoim Na dal i … Przeczytaj wiersz


Tomasz Zan

Do Joanki

Skoro żądanie szczere usłyszę, Choć się zrywa myśli wątek, Nie wiem, gdzie koniec, jaki początek, Ja dumam, siadam i piszę. Kwiecie nadziei pięknej, krasoty, Nie chcę twej wartości cenić, Ani pochlebnie chwaląc przymioty. Skromność pochwałą zrumienić. Czucia, życzenia w sercu ukryję, Te w imionniczku są na nic: Czucia, życzenia, nim serce bije, Trwać będą, a … Przeczytaj wiersz


Tomasz Zan

Więzień

Śpiewaj, śpiewaj, ptaszyno, Nim nocy mrok nadleci, Marzeń rozkosze miną, W zdradne zapadniesz sieci. Westchnienia śpiewam niedoli, W stracie wolności, w niewoli Łzy rozrzewnienia popłyną — Śpiewaj, śpiewaj, ptaszyno! Biedna, biedna ptaszyna! Z lubą nie wzleci wysoko, Z lubą nie chroni krzewina, Nie z lubą serce i oko. Z lubą rzeszą dni i noce Nie … Przeczytaj wiersz


Tomasz Zan

Kto kocha, ten nic nie traci

Kto kocha, ten nic nie traci, Źle, kto się miłości wzbrania — Miłość słodko gorycz płaci; Kto kocha, ten nic nie traci; Miłość twój wdzięk ubogaci, Będziesz godniejszą kochania — Kto kocha, ten nic nie traci, Źle, kto się miłości wzbrania.


Tomasz Zan

Jesień

Cicho po urwisku jałowcem schodziła Czesząc grzywę jesień – rudawa kobyła. Ponad brzegu rzeki skłębione poszycie Rozbrzmiewa jej podków granatowe bicie. Wiatr-zakonnik, idąc zalęknionym krokiem, Miętosi listowie za drogi wyskokiem. I całuje krzak jarzębiny rozchwiany – Niewidzialnego Chrysta purpurowe rany.


Siergiej Jesienin

Czarny człowiek

Przyjacielu mój, przyjacielu, Jestem bardzo a bardzo chory! Nie wiem, skąd się wzięło to, co boli. Czy to świszcze tak wiatr Nad bezludnym i pustym ugorem, Czy, jak we wrześniu gaj, Ogałaca mi mózg alkoholizm? Moja głowa uszami macha Jak ptak skrzydłami, Na szyi nogi. Ona tkwić już sił nie ma dłużej. Czarny człowiek, Czarny, … Przeczytaj wiersz


Siergiej Jesienin

Ballada o dwudziestu sześciu

Ze słowami miłości – wspaniałemu artyście G.Jakułowowi. Śpiewaj pieśń, poeto, Śpiewaj. Perkal nieba swój błękit Rozlewa. Morze także grzmi Pieśnią. Było ich 26-ciu. 26-ciu ich było, 26-ciu. Piachu, wichry, w grób Nie noście. Nie zapomni nikt Ich śmierci Na dwóchsetnej Wiorście. Mgła tam hula w morzu Trzasku. Patrz, Szaumian powstaje Z piasku. Nad pustynią brzęk … Przeczytaj wiersz


Siergiej Jesienin

Nocny gość

Dlaczego pukasz do okien nocą, gdy zasnąć nie mogę? Dlaczego ciężkim, powolnym krokiem budzisz skrzypiącą podłogę? A potem stajesz koło mnie, a potem siadasz przy mnie – oczy masz białe, ślepe i ogromne, ręce masz zimne. Pokazujesz mi plamę wilgotną, ten ciemny ślad na koszuli, i każesz mi ręką dotknąć, i każesz do ust przytulić… … Przeczytaj wiersz


Władysław Broniewski

Zwada Marsa z Kupidynem

Opisana wierszem Daniela Naborowskiego a to z okazyjej zwady pana Radziejowskiego, starosty łomżeńskiego, z panem Daniłowiczem wojewodzicem ruskim na bankiecie Księcia Imci Krzysztofa Radziwiłła, wojewody wileńskiego i hetmana W. K. L. na sejmie anni 1632 Jupiter wiele bogów zaprosił do siebie, Sprawiwszy dla nich ucztę dosyć strojną w niebie. Proszone Merkuryjusz lotny zebrał bogi, Przybył … Przeczytaj wiersz


Daniel Naborowski

Usiłowanie

Dał ci się Bóg urodzić do wysokich rzeczy, Wysokie tedy zawsze sprawy miej na pieczy. Choć się nie zawsze zdarzy, ty przecie czyń twoje. Ten, co wysokim rzeczom oddał myśli swoje, Choć nie dopiął, ten pozad nie barzo zostawa; Iż to, co mógł, uczynił, tym się zacnym stawa.


Daniel Naborowski

Róża

Różą, mrozem spłodzoną Tryjonu zimnego, miej, książę, za kolędę od sługi swojego. Przed wiosną, przed Zefirem Muza ją rozwiła i mały dar za wielki tobie poświęciła. Godna rymu jest róża: sam Tytan, gdy wschodzi, różaną twarz podaje, lubo też zachodzi, różane lice kryje w oceańskie morze; różane są tak ranne, jak wieczorne zorze (…) Róża … Przeczytaj wiersz


Daniel Naborowski

Do złej baby

Babo bez zębów brzydka, babo nieszczęśliwa, Babo niewdzięczna, babo cnocie nieżyczliwa, Babo pełna zdrad, babo pełna niesforności, Babo zwodnico dawna, babo szczyra złości, Babo, która przedawasz panienki cnotliwe, Babo, która namawiasz mężatki wstydliwe, Babo niemiłosierna, którą jad wydawa, Babo, na której skóra jak żaba chropawa, Babo smrodliwa, pełna plugastwa wszelkiego, Która o nikim słowa nie … Przeczytaj wiersz


Daniel Naborowski

Głowa fauna

Pośród gąszczy zieleni, okwieconej, wiotkiej, Jak w szmaragdowem puzdrze, nakrapianem złotem, W bujnem kwieciu, gdzie drzemie pocałunek słodki, Przez misterną koronkę, tkaną liści splotem: Wygląda faun zbłąkany, ukryty gęstwiną, Gryzie czerwone kwiaty białemi zębami, A wargi ciemno-złote i krwiste, jak wino, Parskają pod gałęźmi śmiechem-chichotami. Potem znikł; jak wiewiórka, czmychnął w las zielony, I jeszcze … Przeczytaj wiersz


Arthur Rimbaud

Siedmioletni poeci

Matka książkę zamknęła i, wielce kontenta, Dumnie wyszła, nie widząc, że modre oczęta I pełne wyniosłości czoło jej pociechy Kryją duszę, rojącą ohydę i grzechy. W ciągu dnia (co za męka) był grzeczny, wzorowy: Lecz pewne drobne fakty i czarne narowy Świadczyły o obłudzie chłopca. Więc bywało, Że w mrocznym korytarzu z tapetą spleśniałą Wyciągał … Przeczytaj wiersz


Arthur Rimbaud

Zło

Gdy czerwone plwociny starego żelastwa Świszczą dzień cały w błękit nieba niezmierzony, Kiedy w ogień, przed królem, co gromami chlasta, Szkarłatne czy zielone biegną bataliony; Kiedy szał przeraźliwy sto tysięcy ludzi – Nieszczęsnych! – w jedną stertę dymiącą zamienia Śród traw, gdzie się, Naturo, twoja radość budzi – W świętości ulepione przez ciebie stworzenia! Jest … Przeczytaj wiersz


Arthur Rimbaud

Kredens

Jest to szeroki kredens rzeźbiony. Dąb ciemny, Jak starodawni ludzie, tak wygląda miło, Kredens ten jest otwarty — i zapach przyjemny Płynie z głębi, jak wino, co się ongi piło. Są w nim różne różności: starzyzna i graty, Szmatki, zżółkła bielizna, wszystko pomieszane, Są tam stęchłe koronki i niewieście szaty I barwne szale babki, w … Przeczytaj wiersz


Arthur Rimbaud

Zapłakał wiatr jesienny

Zapłakał wiatr jesienny. Pod deszczu kroplami Jęknęły głucho szyby w mej pustej komnacie. Czemu, wichry, płaczecie deszczowymi łzami? Czemu smutek po ziemi beznadziejny gnacie? Kwiaty latem rozkwitłe ułożył na ziemi Jesienny wiatr i wionął zimnymi powiewy, Załkały stare drzewa konary swojemi. Zawtórowały z cicha konające krzewy. Ktoś płacze. Nie. To wicher wionął po ogrodzie. Ktoś … Przeczytaj wiersz


Jan Lechoń

Do Kajetana Koźmiana

Czemu, mistrzu, masz siwiznę Stokroć młodszą mej młodości? – Boś za młodu miał ojczyznę, A ja tylko proch jej kości. Czemu, mistrzu, dotąd tleje Żar ci w piersiach niezrównany? – Boś za młodu znał nadzieję, A ja tylko zwątpień rany.


Zygmunt Krasiński

Fryburg

Troje nas było w tym gockim kościele; Zdało się losom, że jest nas zawiele! Więc z trojga jeden losem naznaczony Odszedł z tej ziemi w zagrobowe strony! Dwoje nas tylko na świecie zostało I czujem dzisiaj, że nas jest za mało! My nie wiedzieli, pod tych wieżyc cieniem, Okien tych barwnych wieńczemi tęczami, Że lat … Przeczytaj wiersz


Zygmunt Krasiński

Ja błagam Ciebie

Ja błagam Ciebie — o bądź Ty aniołem: Ja błagam Ciebie — bądź Ty córką Boga, Wyższą odemnie! — Wtedy rad ja czołem Padnę, gdzie Twoja ślad wytłacza noga, Wtedy rad wyznam, żem przy Tobie niczem, Wyznam przed świata i Boga obliczem, Że choć tu dotąd ziemskiem ziemska ciałem, Tyś mi już wiecznym w niebie … Przeczytaj wiersz


Zygmunt Krasiński

Weź ten prosty krzyż biały

Weź ten prosty krzyż biały – niechaj strzeże ciebie Podczas długiej i smutnek żywota podróży – Na tym wiecznym nadziei i złudzeń pogrzebie Noś go w dłoni, jak lilią – bo nie znałaś róży! A gdy wcześniej czy później w samotnej żałobie Pasmo się życia mego na tej ziemi skończy, Krzyż ten, o Mario, sama … Przeczytaj wiersz


Zygmunt Krasiński