Do jaśnie wielmożnego jegomości Pana Koniuszego Koronnego
Com kiedyś śpiewał podczas kanikuły Nad brzegiem Semu i nad brzegiem Suły, Gdzie Psot, gdzie Worskło toczą błotne wody I dwa słowiańskie graniczą narody. Tobie, Wielmożny Panie, ofiaruję, Którego jeśli łaskawym uczuję Tej lichej prace, do większej roboty Nabędę siły, nabędę ochoty. Teraz te karty, lubo ważą mało, Tobie nad inszych oddać mi się zdało, … Przeczytaj wiersz