Twoja ocena

Stałość kobieca

Już cały dzień mnie kochasz; jutro o tej porze, Gdy odejdziesz ode mnie, co mi powiesz? Może Antydatujesz jakieś nowe przyrzeczenia? Lub powiesz, że w tej chwili Nie jesteśmy już ludźmi, którymiśmy byli? Za przysięgę, składaną w stanie zagrożenia Gniewem Miłości mściwej, każdy sąd uchyli? Że, jak prawdziwy mariaż śmierć prawdziwa przetnie, Tak i śluby … Przeczytaj wiersz


John Donne

Kobieta przed lustrem

Długo stała przed lustrem jak słońce przed wodą powoli sczesywała ruchem na wpół sennym z promieni włosów piętno moich dłoni ciemnych które z jej życia wzięły pół jej życia — młodość   Iskry szpilek błyszczały w palcach jej różowych grecką modą zdobiła profil swojej głowy puszczając włos na czoło w złocistych meandrach Bezwiednie to czyniła … Przeczytaj wiersz


Tadeusz Kubiak

Kochankowie

Katedro! szerokobiodra kobieto o czterech smukłych nogach Zielone dłonie jaszczurek przemycają światłość twego brzucha ascetycznym handlarzom Rozkosze zdziwienie palców spada w pionowość pleców – mrocznych witraży do posadzki na której czerwień twych włosów zastyga w dymiący ochlap baranka A wysoko miedzy lukami na pajęczych siatkach dojrzewa w purpurowych kokonach owoc na wypełnienie ostatecznego naczynia


Edward Stachura

Do kochanej kobiety

O jak szczę­śli­wy! na tego ła­skaw­sze Pew­nie są Bogi kto jest z tobą za­wsze, Któ­re­mu za­wsze twój wi­dzieć się zda­rzy Uśmiech na twa­rzy. Ten luby uśmiech, gdy się wi­dzieć daje Prze­le­wa we mnie zmie­sza­nie i trwo­gę, Tak, że cię wi­dząc słów mi nie do­sta­je, Mó­wić nie mogę. Głos we mnie milk­nie, a w żyły się … Przeczytaj wiersz


Safona

Kochana

Kochana, wyszedłem dziś z domu wieczorem na plaże Odetchnąć świeżym powietrzem oceanu W parterze zachód dopalał się chińskim wachlarzem, A chmura się kłębiła jak wieko fortepianu. Przed ćwierćwieczem zajadałaś daktyle i szaszłyki, Rysowałaś tuszem, czasami śpiewałaś. Byłoś ze mną. ale odeszłaś z inżynierem chemikiem I sadząc z listów koszmarnie zgłupiałaś. Teraz można Cię spotkać w … Przeczytaj wiersz


Josif Brodski

List do kobiety

Pani pamięta — tak, na pewno pani pamięta, jak stałem milcząc, O ścianę oparty, pani wzburzona była i przejęta, i słów mi nie szczędziła złych i twardych. Pani mówiła, że rozstać się musimy, że dosyć ma już udręk tych i szaleństw, że jej pisane zająć się czymś innym, rozsądnym, mnie zaś — w dół się … Przeczytaj wiersz


Siergiej Jesienin

W samo południe

I cóż Ci, miła panno, po Twym hojnym żalu? Łzy nie są bronią palną. Kwilisz, że stracony Twój czas, lecz przecież był już przeterminowany. Zbudzisz się z końskim kacem, jak kowboj w koralu; On nie jedzie na wojnę, on wraca do żony.


Marta Podgórnik

Licho

Nie trzeba mnie wyganiać, nie trzeba mnie odpychać! Obejmę jabłoń za szyję, zacznę z jabłonią usychać, zapłaczę nad agrestem, przejdę się malinami, będą skurczone liście, jagody z czarnymi plamami. Nie trzeba mnie wyganiać! Szparagi wyginą suche, do grząd cienistych truskawek namówię ciotkę ropuchę. W stajni rozplotę włosy, zakręcę znów do góry, i przyjdą z ziem … Przeczytaj wiersz


Kazimiera Iłłakowiczówna