Do Sosny Polskiej
Gdzie winnice, gdzie wonne pomarańcze rosną, Domowy mój prostaku, witaj moja Sosno! Od matek i sióstr twoich oderwana rodu Stoisz sierota pośród cudzego ogrodu. Jakże tu miłym jesteś gościem memu oku! Oboje doświadczamy jednego wyroku. I mną także rzuciła pielgrzymka daleka, I mnie na cudzej ziemi czas życia ucieka… Czemuż, choć cię starania czułe otoczyły, … Przeczytaj wiersz