Twoja ocena

Wiersz na cześć 25 Lutego 1861 roku

Dojrzewa owoc łez — Już bliski bólów kres, Jęków i łkań — Zdziwiony słucha wróg, Z nad grobu woła Bóg: Łazarzu wstań! Pochwalne hymny nuć, Spowicia grobów zrzuć, Świadectwo złóż; Że jest na niebie Pan, Że wszelki ból mu znan, Żeś wezwan już — Patrz jaki w koło dziw Żeś westchnął, żeś już żyw, Łazarzu mój … Przeczytaj wiersz


Teofil Lenartowicz

11 lutego 2002

Pamiętam śniegu, żeby cię pozdrowić, kiedy jest poniżej zera. Kończysz się w wyższych temperaturach, tak jak ja na skutek myślenia, ale zatrzymać się nie da; rój głosek w mózgu wciąż się powiela i przebija przez chęć, by zapomnieć. W czymkolwiek się roztopisz, zawsze nadejdzie pora, że coś z ciebie wróci na trawnik przy bloku, mnie … Przeczytaj wiersz


Edward Pasewicz