Twoja ocena

Modlitwa sierot

Panno święta, my sieroty Przychodzimy z wielkim płaczem, Przed niebieskie twoje wroty, Czy cię matko nie zobaczym. I wołamy, matko droga, Zapłacz ty naszemi łzami, Proś za nami Pana Boga — Panno! zlituj się za nami! Łaskawemi rzuć oczyma Nad nieszczęsną swą gromadką, Dla nas nigdzie wsparcia nie ma — Matko boża bądź nam matką! … Przeczytaj wiersz


Teofil Lenartowicz

Na lipę słowiańską

Lipo zielona, drzewo ojczyste Co na mnie kwiaty strząsasz złociste, I cień daleki rzucasz do koła — Drzewo rodzinne, ozdobo sioła: Twoich gałęzi mnogie ramiona Jako słowiańskie nasze plemiona,   W jednym pniu silnym w ziemi się łączą, Jeden kwiat sypią i miody sączą. Gdy Niemiec z ciebie skórę obdziera, Gdy cię waragska rąbie siekiera, … Przeczytaj wiersz


Teofil Lenartowicz

Cztery rzeczy

Cztery rzeczy w Polsce słyną: Stara piosnka, stare wino, Przyjaźń doświadczona, I uczciwa żona.   Cztery rzeczy w Polsce znane: Pług i kosa na ugorze, Szable w ogniu hartowane I pieśń ludu: «Święty Boże!» Cztery rzeczy Polskę zdobią: Ciemne bory, łany żytnie, Ludzie, którzy w pocie robią, I miłość co krwawo kwitnie. Cztery rzeczy miłe oku … Przeczytaj wiersz


Teofil Lenartowicz

Ofiary Polki

Miałam srebrne schowadełko, W nim złote szydełko, I naparstek szczerozłoty Przedziwnej roboty. Kiedy przyszło dawać składki, Dla braci na życie, Schowadełko ze szufladki Wydobyłam skrycie. I oddałam w ręce człeka Co te składki zbierał; Brodę miał białości mleka Kijem się podpierał.   Bóg ci zapłać gołąbeczko — Rzecze dziadek rzewnie — A ja trzymam za … Przeczytaj wiersz


Teofil Lenartowicz

Kozakowi na pamiątkę

Hej, hej, ojcze atamanie! Ukraina śpi w najlepsze, I wiatr zasnął na kurchanie, I zasnęła woda w Dnieprze. I koń ledwie nogi wlecze, I człek w stepie ledwie żyje, Czas nie leci ale ciecze, Gdzieś w limanach czajka gnije. Z Wychowskiego szablą krzywą, Mała bawi się dziecina, Płacze matka Ukraina, A mołodcy śpią leniwo.   … Przeczytaj wiersz


Teofil Lenartowicz

Do Wisły

Na powierzchni twéj przezroczéj Jaskółeczka skrzydła moczy, A w noc białą topielice, Przeglądają zziembłe lice, Przecierają ciemne oczy, Przez które się piasek toczy, Wisło! moja Wisło! Na twym brzegu dziewczę młode, Mąci nóżką czystą wodę, Czapla stara patrzy zdradnie, Jak prędko jéj rybka wpadnie, Wisło! moja Wisło! Kiedy znikną lody, śniegi, Niesiesz pełne w świat … Przeczytaj wiersz


Teofil Lenartowicz

Bitwa racławicka

Pamiętają Racławice Nasze kosy i kłonice.  (Piosnka z r. 1831). Lasy nasze, ciemne lasy, Racławickie lasy! Pełne wczesnéj Woni leśnéj I słonecznéj krasy. Lasy nasze, ciemne lasy, Gdzie to cudne rano Kiedy was tu w głuchem polu W jednym dniu posiano? Od poranka do wieczora, Do samego zmroku, Ludzka krew się przelewała Z żołnierskiego boku. … Przeczytaj wiersz


Teofil Lenartowicz

Najpiękniejsza

Najpiękniejsza dziewczyna, gdy przy matki kolanie, Wtórzy Boże! o Boże! potém Panie! o Panie! Zmiłujże się nad krajém, zmiłujże się nad krajém, We łzach cichéj modlitwéj wciąż przed tobą się kajém. Najpiękniejsza dziewczyna, kiedy nikt jéj nie widzi, Kiedy płacze i skacze i tego się nie wstydzi. Nie wie czemu wesoła, nie wie czemu i … Przeczytaj wiersz


Teofil Lenartowicz

Warszawa i Kraków

A znacie wy piosnkę żaków, piosenka to gładka, Dla Polaków ojciec Kraków a Warszawa matka. Jak odezwie się w Krakowie, w Warszawie odpowie, Jak w Warszawie hukną żwawie, powtórzą w Krakowie. A dla czego ojciec Kraków? bo stary za katy, Siwe mchy mu opędziły ten Wawel garbaty, Choć niewiada już którego krzyżyka dościga, Jeszcze na swych … Przeczytaj wiersz


Teofil Lenartowicz

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus

Miłość nam dźwigać pomaga ciężary, I do zwycięstwa dodaje nam wiary; Miłość nadzieją serca nasze krzepi, Miłość nas uczy wciąż, że będzie lepiéj… Tylko nie bacząc na doczesne nędze Snuć nam tę miłość, jak anielską przędzę, Każdemu dniowi dać promyk téj wiary, I téj miłości gorącéj, bez miary, I taką drugich ożywiać nadzieją, W któréj … Przeczytaj wiersz


Teofil Lenartowicz

Kapryśna

Bożeż, mój Boże, co mnie się stało? Wciąż takam smutna, taka nieswoja, Jakby co złego spotkać mnie miało, Spokoju nie ma duszyczka moja. Myślałam, że mi powiędły róże, Wyjrzę na ogród, kwitną przecudnie; Myślałam rano, że przyjdą burze; Tymczasem cicho przeszło południe. Najczystszy błękit na całym niebie, Ani jednego nie ma obłoczka; Czego ja smutna? … Przeczytaj wiersz


Teofil Lenartowicz

Jan Kochanowski

Łaskawe życia naszego szafarki, Ciągną nić złotą pracowite Parki, Na wrzecioneczkach żywo namotają, Dni nasze w złote kłębki nawijają. A gdy już przędzy nie stanie srebrzystej, To przetną pasmo i w drodze wieczystej Wnet się człek ujrzy; ten szczęśliwy zasię, Kto żył dla ludzi dobrze w swoim czasie. I jako na świat przyszedł – tak … Przeczytaj wiersz


Teofil Lenartowicz

Wiersz na cześć 25 Lutego 1861 roku

Dojrzewa owoc łez — Już bliski bólów kres, Jęków i łkań — Zdziwiony słucha wróg, Z nad grobu woła Bóg: Łazarzu wstań! Pochwalne hymny nuć, Spowicia grobów zrzuć, Świadectwo złóż; Że jest na niebie Pan, Że wszelki ból mu znan, Żeś wezwan już — Patrz jaki w koło dziw Żeś westchnął, żeś już żyw, Łazarzu mój … Przeczytaj wiersz


Teofil Lenartowicz

Hymn do Matki Boskiej

Na początku było słowo, A słowo idące z Boga — W czystość ciała lilijową, Przyjęła panna uboga Przez świętego ducha wiew — Gdy nad schyloną w pokorze Brzmiały wszystkie chóry Boże, Wszech-pochwalny Panu śpiew. Niebo całe, ziemia cała, W jedną wielką pieśń się zlała, Drżeniem twory przebiegł cud; Przez to jedno Boże tchnienie Rozjaśniło się stworzenie Na wschodzącej prawdy … Przeczytaj wiersz


Teofil Lenartowicz

Za aniołem

Anie­le! pój­dę za tobą, Mat­kę i ojca zo­sta­wię, I bra­ta, z któ­rym się ba­wię, Nic a nic nie we­zmę z sobą. Zo­sta­wię ogró­dek, drze­wa I na­szą ci­chą iz­deb­kę, Moją ple­cio­ną ko­leb­kę, Przy któ­rej mat­ka mi śpie­wa, Sio­strę w pie­lusz­kach ma­lut­ką, Co jesz­cze mó­wić nie może, Kij z dziad­kiem z ko­ścia­ną bród­ką, Na któ­rym jeż­dżę po … Przeczytaj wiersz


Teofil Lenartowicz