Twoja ocena

Co miedźwiedzia skórę szacowali

Dwa obeszli Miedźwiedzia, więc sobie szeptali, szacując zaczby onę skórę w mieście dali. Puści się Miedźwiedź do nich: jednego połapił, a drugi się na drzewo ochotnie pokwapił. A ten duszę zataił. Miedźwiedź stojąc słucha. Skoczył precz, a ten pyta: »Coć szeptał u ucha?« »Mówił, bych ci nie wierzył, a to pilnie chował, póki nie mam, … Przeczytaj wiersz


Mikołaj Rej

Popiół skóry nosorożca

Na podtrzymanie zdziwienia niekiedy zwyczajnie nie starcza sił: ustaje nazywanie. Świat zanurza się w chaosie pofałdowanym i ciężkim jak popiół skóry nosorożca.


Jacek Mączka

Skóra

Codziennie szukam siebie ja obcy sobie człowiek uległy barwom dźwiękom ciszy Podporządkowany swoim oczom i rękom które wzrusza miękkość ptasiego pióra Codziennie siebie szukam Gdy jestem już blisko staję nagle bezradna nad żółtym mleczem napotkanym po drodze Myślałam może kiedy przyjdziesz odszukam siebie Ale zanurzona w twoich dłoniach znalazłam tylko własną skórę


Małgorzata Hillar

Źródło nocy

Mówił Twoja skóra delikatny puch pisklęcia Złote mlecze moich zmroków Źródło nocy źródło ognia Twoja skóra śpiewająca w moich dłoniach Chciałbym ją zedrzeć z ciebie żeby nie widzieć jak się w nią zawijasz szczelnie jak się w niej ukrywasz


Małgorzata Hillar