Muzyka

Marian Piechal

Sen płynny, światło słyszalne,
żywiołem w zmysłach rozlane.
Duch, który z piasku palmę
wyprowadza pod obłoki same.

Wątek niedocieczony
w czasie bez przestrzeni —
pozamaterialną istotą stworzony,
nie rzucającą cieni.

Sam nagi sens, obnażone sedno,
ostateczna racja wszystkich rzeczy —
to właśnie jedyne jedno
za trudne na rozum człowieczy.

Niedotykalne poruszy
religia czysta, muzyka,
wewnętrzny krajobraz duszy,
przed którym się oczy zamyka.

Twoja ocena
Marian Piechal

Wiersze popularnych poetów