CZEGO NIE ROZUMIEMY

Agnieszka Wolny-Hamkało

Leszkowi Koczanowiczowi

Ale my, ludzie lądu, w powszedni dzień uwięzieni wśród desek i tynku
nie rozumiemy, że wystarczy zatkać uszy szmatą, w usta wsadzić kolbę
kukurydzy, z wianka cebuli strząsnąć śnieg, żeby zobaczyć
πr2 wielorybów między wschodem a zachodem słońca.

Twoja ocena
Agnieszka Wolny-Hamkało

Wiersze popularnych poetów

Modlitwa

Pod dziewięćdziesiątkę, i jeszcze z nadzieją, Że powiem, wypowiem, wyksztuszę.   Jeżeli nie przed ludźmi, to przed Tobą, Który mnie karmiłeś miodem i piołunem.   Wstydzę się, bo muszę wierzyć,…

Aszera

Po­nad ziem­skim le­cąc glo­bem, W bry­lan­to­wych skrzę się ro­sach, Won­ne róże na mych wło­sach, Z mo­ich ra­mion spły­wa bluszcz; Nad otwar­tym sta­nę gro­bem. Po­ca­łun­ki śląc na­mięt­ne, I uwio­dę cie­nie smęt­ne…

Po ciemku

Wiedzą ciała, do kogo należą, Gdy po ciemku obok siebie leżą! Warga – wardze, a dłoń dłoni sprzyja – Noc nad nimi niechętnie przemija. Świat się trwali, ale tak niepewnie!……