śniło się dzisiaj: nożyczki i kradzież
zapinki do płaszcza. a wszycy w białych togach, wszyscy
na palcach. białe pokoje,
takie niewytłumaczalne poczucie ważności. daty,
przed którą najlepiej spożyć wszystko
co w dłoniach ukrytych w kieszeni. drzwi
skrzypią, chyba cię nie widzą. chodźmy,
ale jak najdelikatniej. mnie schowaj pod spódnicą
opowiem ci bajkę: nożyczki i kradzież
zapinki do płaszcza. szmer tasowanych kart.