bajka dla lunatyczki

Tomasz Pułka

śniło się dzisiaj: nożyczki i kradzież
zapinki do płaszcza. a wszycy w białych togach, wszyscy
na palcach. białe pokoje,

takie niewytłumaczalne poczucie ważności. daty,
przed którą najlepiej spożyć wszystko
co w dłoniach ukrytych w kieszeni. drzwi

skrzypią, chyba cię nie widzą. chodźmy,
ale jak najdelikatniej. mnie schowaj pod spódnicą

opowiem ci bajkę: nożyczki i kradzież
zapinki do płaszcza. szmer tasowanych kart.

Twoja ocena
Tomasz Pułka

Wiersze popularnych poetów

Jakby nie miało być

Mówią że nie warto wchodzić Do tej samej rzeki drugi raz Znajdę nową w duchu licząc na to że Ty też do niej drogę znasz Może jednak zwykła chwila Mogłaby…

mandala

Twoje malinowe trąbki, rewolucjo. Twoje papierosy, twoje pomarańcze. Tak jest! Miasto inwestuje w kolory, będziemy bawić się w mieście pośród ładnych nazw. Ty i twoje tatuaże na dnie mojego oka…

JANUSZ STYCZEŃ JUŻ NIE WSTAJE

Drewniany ludzik o tępym spojrzeniu ocenia objętość mojej aureoli. Święto się nieruszania. Pies rakiem cofa się do szafy, chowa między płaszcze cuchnące molami. Nie chce iść na spacer, kwiecień go…