bajka dla lunatyczki

Tomasz Pułka

śniło się dzisiaj: nożyczki i kradzież
zapinki do płaszcza. a wszycy w białych togach, wszyscy
na palcach. białe pokoje,

takie niewytłumaczalne poczucie ważności. daty,
przed którą najlepiej spożyć wszystko
co w dłoniach ukrytych w kieszeni. drzwi

skrzypią, chyba cię nie widzą. chodźmy,
ale jak najdelikatniej. mnie schowaj pod spódnicą

opowiem ci bajkę: nożyczki i kradzież
zapinki do płaszcza. szmer tasowanych kart.

Twoja ocena
Tomasz Pułka

Wiersze popularnych poetów

Mój ostatni sonet

Bądź zdrowa! – tak ponury Byron żegnał żonę, Tak i niejeden luby lubą swą niestałą, Lecz mych pożegnań chwila będzie oniemiałą, Chociaż zawsze wymowne oczy wspłomienione. Teraz więc, póki jeszcze Niebo jest łaskawsze, Póki jasność Twych spojrzeń jeszcze dla mnie świeci, A zasłona przyszłości czarnych…

i wiersz o tym wie

Nawet jeśli śniło ci się, że dwa za duże księżyce wpadły z wrzaskiem do wody – nie takie rzeczy dzieją się w Warszawie. Na przykład Pakistańczyk z Hello Kitty na bluzce i jego: – Do you want to try something amazing? A cosmetic? Albo halucynogenne…

Wladimir Horowitz grający Mozarta ostatni raz

Daleki, był już blisko Mozarta i tutaj spłacał mu, co pożyczone, a czym żył przez tak długie lata – w ciszy, w uniesieniu palców dźwięki wracały na tamtą stronę A nas bolały nadgarstki, kiedyśmy rzucali mu na koniec ziemskie okruchy